

No i to kłębowisko na ostatniej focie- bosssskie


Muszę lecieć po calm dla Rooneya

Okupacji budki ciąg dalszy. Musiałam mu wysłać podkładami, nie chce wychodzić nawet do kuwety.
Dobrze, że chociaż je.
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
magdaradek pisze:może obróżkę antystresową byś spróbowała?
tylko chyba trudno dostać teraz. Ale w dużych sklepach, typu Kakadu powinny być.
pamiętam, że taka obroża dwukrotnie pomogła moim zestresowanym tymczasom...
marija pisze:Pojadę do lecznicy z Rooneyem, może krew zbadać
oliwiajanowska pisze:Już się nie mogę doczekać jutra!!! U marij jest tyle myziaków do głaskania!!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera i 3 gości