Oby dobrze służył
Dzień niedzielny zaczęłam niedzielnie od...łapania ciężarówki. Oczywiście, nici z tego. Załamka totalna bo brzuszek niestety mocno widoczny.Wcześniejsze mioty nie pokazały się, więc na pewno nie żyją. Kolejne kociaki na zatracenie

Matka chora, muszę zacząć nosić antybiotyk.
Stara ,bardzo chora kotka olała po raz kolejny łapkę. Strasznie wygląda. A nie mogę jej złapać.Dzikunka okropna. Niestety, złapanie oznacza wg mnie skrócenie jej cierpienia.Może czuje?
Pokazała się dziś jakaś kicia/kot

Chudy, niewielki, lekko dymnawy. Zostawiłam jedzenie i zobaczymy.
Bez oczka nie pokazuje się na posesji juz od kilku dni. Boję sie myśleć czy kolejny kot nie odszedł tragicznie.
Za to bura okrągła sie robi i wybredna.
W domu dzionek też niedzielnie zaczęty .Koty olały co mogły wykazując kolejne fantazyjne zapędy.Już mi nie wystarcza gapić sie na rzeczy na wysokości oczu. Musze sięgnąć wyżej
Koty teraz szaleją .ja też zaraz pójde poszaleć z myciem kuwet. Pobawie się w kopciuszka co to ziarna żwirku przebiera .