Kociaki FFA Łódź - podaruj im dom ma Święta

XAgaX pisze: ale jak już Tobie zawracają głowę, nie rozumiem, dlaczego z tym do Straży nie pójdą. Wysiłek ten sam.

Bo mój telefon dziala całą dobę :wink:

I dla poprawy nastroju i powrotu do tematu wątku – najszybsza podwójna adopcja świata - dwa czarne kociaki-niedźwiadki w sobotę trafiły z Radogoszcza do CC jak zwykle ratującej nam sytuację. W niedzielę odebrałam telefon od pani - tak myśli, może by kotka, bo kilkunastoletni odszedł, ale czarnego-czarniutkiego i maleńkiego. Zaproponowałam te puchatki, poszlochałyśmy nad ich losem na ulicy, ale za duże, z krawatkami… nieeee…..
Czasem dobrze przespać się z tematem – w poniedziałek pani przyjechała obejrzeć te nieczarne i za duże, i pokochała oba – nie wątpię, że dzięki skutecznej i profesjonalnej pomocy CC :mrgreen:

Dobrze, że są takie CC i Ania Zmienniczka :1luvu:

annskr pisze:
XAgaX pisze: ale jak już Tobie zawracają głowę, nie rozumiem, dlaczego z tym do Straży nie pójdą. Wysiłek ten sam.
Bo mój telefon dziala całą dobę

I dla poprawy nastroju i powrotu do tematu wątku – najszybsza podwójna adopcja świata - dwa czarne kociaki-niedźwiadki w sobotę trafiły z Radogoszcza do CC jak zwykle ratującej nam sytuację. W niedzielę odebrałam telefon od pani - tak myśli, może by kotka, bo kilkunastoletni odszedł, ale czarnego-czarniutkiego i maleńkiego. Zaproponowałam te puchatki, poszlochałyśmy nad ich losem na ulicy, ale za duże, z krawatkami… nieeee…..
Czasem dobrze przespać się z tematem – w poniedziałek pani przyjechała obejrzeć te nieczarne i za duże, i pokochała oba – nie wątpię, że dzięki skutecznej i profesjonalnej pomocy CC

Dobrze, że są takie CC i Ania Zmienniczka

fantastycznie! bo jak tu takich misiuf nie pokochać????!!!! :piwa:

magdaradek pisze:
annskr pisze:
XAgaX pisze: ale jak już Tobie zawracają głowę, nie rozumiem, dlaczego z tym do Straży nie pójdą. Wysiłek ten sam.
Bo mój telefon dziala całą dobę

I dla poprawy nastroju i powrotu do tematu wątku – najszybsza podwójna adopcja świata - dwa czarne kociaki-niedźwiadki w sobotę trafiły z Radogoszcza do CC jak zwykle ratującej nam sytuację. W niedzielę odebrałam telefon od pani - tak myśli, może by kotka, bo kilkunastoletni odszedł, ale czarnego-czarniutkiego i maleńkiego. Zaproponowałam te puchatki, poszlochałyśmy nad ich losem na ulicy, ale za duże, z krawatkami… nieeee…..
Czasem dobrze przespać się z tematem – w poniedziałek pani przyjechała obejrzeć te nieczarne i za duże, i pokochała oba – nie wątpię, że dzięki skutecznej i profesjonalnej pomocy CC

Dobrze, że są takie CC i Ania Zmienniczka

fantastycznie! bo jak tu takich misiuf nie pokochać????!!!!

zgadzam siem

i proszę o kciuki dla koty, którą z mamą zdecydowałyśmy się adoptować, a o której była mowa w Waszym ludojadowym wątku

viewtopic.php?f=13&t=120040&start=75

Kciuki ogromniaste :ok:

annskr pisze:Kciuki ogromniaste

dziękujemy- i odkciukowujemy za Waszych podopiecznych, oby wszystkim się poszczęściło tak jak tym czarnuszkom

Widzialam tę bidę, ale nie mogę w tej chwili nigdzie ulokować kota na dłużej, więc się nie odzywałam...

Jeśli potrzebny tdt - piszcie, skąd ją zabrać. Na kilka dni gdzieś ją upchnę.

annskr pisze:Widzialam tę bidę, ale nie mogę w tej chwili nigdzie ulokować kota na dłużej, więc się nie odzywałam...

Jeśli potrzebny tdt - piszcie, skąd ją zabrać. Na kilka dni gdzieś ją upchnę.

Na razie trzeba ją złapać (ostatnio dziewczyny jej nie zastały) i zabrać w bezpieczne miejsce- przebywa w Zgierzu. Jeśli wcześniej nie znajdzie się transport do Wawy (pokryję koszty)- podjechałabym po nią pociągiem w środę 24 XI i zabrała do domu. Dziękujemy :1luvu:

Doczytałam - niestety rano mogę tylko w weekend...

annskr pisze:Doczytałam - niestety rano mogę tylko w weekend...

na razie najważniejsze są kciuki

dziękuję i za chęci, wiadomo, że nie będziesz przemeblowywać całego tygodnia, żeby pojechać do Zgierza

do swojego domku pojechał ZEUS,
i kciuki potrzebne bo chłopak udawał dzikiego jak przyjechała po niego baaardzo fajna pani
a Zeus bedzie miał kociego kolege i bedzie mieszkał przy lecznicy SOWA

bordo pisze:do swojego domku pojechał ZEUZ,
i kciuki potrzebne bo chłopak udawał dzikiego jak przyjechała po niego baaardzo fajna pani
a Zeus bedzie miał kociego kolege i bedzie mieszkał przy lecznicy SOWA

Super

3mam

Przeklejam z wątku łódzkiego

Nie mam zdjęcia – ale koteczka, piękna, czarnulka z białym krawacikiem.

Dawno dawno temu było sobie Misiek bez łapki. Zaadoptowała go młoda para. Potem zaadoptowałi Bolka z problemami urologicznymi. A potem znaleźli trzy maluszki – dwa wyadoptowałi, trzeciego pokochali.

Teraz para się rozstala, dziewczyna zabrała do tymczasowego lokum u babci dwa koty problemowe, czyli Miśka i Bolka, z trudem uzyskując zgodę głównego mieszkańca, chłopak początkowo zatrzymał kotkę – ale mu się odwidziało i wczoraj kotka wylądowała na bruku…
Dziewczyna nie może jej zabrać. Misiek kuleje, Bolek leje, babcia ogólnie kotów nie lubi..

Na razie zawiozłam koteczką do lecznicy na sterylkę, dziś ją powinnam odebrać…

Jeśli nie znajdę dla nie innego miejsca, będzie 19tm kotem na moich 40m2.

Koteczka ma niewiele ponad rok, zadbana, miła, zaszczepiona. Dzś sterylka.
Kita.

Proszę o pomoc dla niej – dt lub ds

Oprócz
Dt/ds dla ok. rocznej ślicznej pingwinki Kity[/quote]

potrzebujemy pilnie transportu dla kotka na trasie Łódź - Ostrowiec Świętokrzyski.

Nadal szukamy dt

Kociaki FFA Łódź - podaruj im dom ma Święta

Kto przegląda forum