Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 15, 2009 9:23

Jeżeli potwierdzi się, że to kocurek i koteczka - to proponuję imiona: Amisia i Tofik - jeżeli takich nie było dotychczas, bo już się pogubiłam.
Kto nie lubi kotów w poprzednim wcieleniu musiał być myszą ;)
Obrazek

maria_z

 
Posty: 1139
Od: Pt lis 23, 2007 21:25
Lokalizacja: Gdańsk-Oliwa

Post » Pt maja 15, 2009 9:27

A mnie jeszcze nigdy w życiu mały kociak nie wymęczył tak jak ten :( prawie całą noc nie spałam bo on ciągle miauczał dawałam mu jeść zlał się nam na kołdrę TŻ wkurzony i nie wyspany poszedł do pracy powiedział żebym więcej takich piszczących kociaków nie brała a przecież nie wiadomo jaki kociak jest czy cichy czy głośny ...więc w nocy było ogromne siku na kołdrze a teraz w końcu było siku i kupa do kuwety.....może jak będę miała rodzeństwo Abi to nie bedzie już tak piszczał bo on na 100% okropnie tęskni za matką i rodzeństwem ....czy Brysio piszczy czy nie ja i tak jego miauczenie cały czas słyszę ma taki głos że w jakimś kocim chórze mógłby być :D
Jestem ciekawa jak reszta jego rodzeństwa czy też tak tęsknią i ciągle miauczą ?
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 15, 2009 9:40

maria_z pisze:Jeżeli potwierdzi się, że to kocurek i koteczka - to proponuję imiona: Amisia i Tofik - jeżeli takich nie było dotychczas, bo już się pogubiłam.

Śliczne imiona :D
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt maja 15, 2009 9:46

kinga-kinia pisze:A mnie jeszcze nigdy w życiu mały kociak nie wymęczył tak jak ten :( prawie całą noc nie spałam bo on ciągle miauczał dawałam mu jeść zlał się nam na kołdrę TŻ wkurzony i nie wyspany poszedł do pracy powiedział żebym więcej takich piszczących kociaków nie brała a przecież nie wiadomo jaki kociak jest czy cichy czy głośny ...więc w nocy było ogromne siku na kołdrze a teraz w końcu było siku i kupa do kuwety.....może jak będę miała rodzeństwo Abi to nie bedzie już tak piszczał bo on na 100% okropnie tęskni za matką i rodzeństwem ....czy Brysio piszczy czy nie ja i tak jego miauczenie cały czas słyszę ma taki głos że w jakimś kocim chórze mógłby być :D
Jestem ciekawa jak reszta jego rodzeństwa czy też tak tęsknią i ciągle miauczą ?

Biedny :( Dlatego wolałam dwa, nie wyobrażam sobie, żeby te moje od siebie oddzielić, tak się bidulki tuliły... wszystko obce... tylko siebie miały...
Kto nie lubi kotów w poprzednim wcieleniu musiał być myszą ;)
Obrazek

maria_z

 
Posty: 1139
Od: Pt lis 23, 2007 21:25
Lokalizacja: Gdańsk-Oliwa

Post » Pt maja 15, 2009 9:53

Dziewczyny będzie dobrze, moje Maupy (jak je wzięłam to były wielkości tych kocialkow) też były przerazone, zagubione, chociaż były trzy, strasznie to przeżyły, teraz biegają jak goopki jakieś, szaleja są zadowolone.
No Maupy kochane :lol:
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt maja 15, 2009 9:55

Brysio miał być z Suzi i nawet ona próbowała się z nim zaprzyjaźnić ale poszła wczoraj do nowego domku .....Brysio śpi w transporterze tam się chyba najlepiej czuje przytulony do misia .... Wiecie co od miauczenia Brysia gorsze są chyba bliźniaki z mojej klatki z czwartego piętra matka nie potrafi sobie z nimi poradzić schodzą na dwór po schodach pół godziny tłukąc przy tym w barierki od schodów chałas jest niesamowity ...ja to mam chyba najkochańsze dziecko świata .
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 15, 2009 9:58

Dzidzia wiem że będzie dobrze to po prostu kwestia czasu kociak musi się zadomowić przekonać się że nic mu się nie dzieje że jest bezpieczny ..
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 15, 2009 12:40

Kinga musisz go nosic i tulić on potrzebuje bliskości.Idealnie byłoby gdyby miał drugiego kociaka,wtedy Ty miałabyś więcej luzu.Spróbuj mu dać butelkę z gorącą wodą w skarpecie np,to kotki lubią.Czują ciepło i myślą,że z boku jest drugi kociak.Spróbuj.Poza tym miauczenie nie musi być z tęsknoty.Powiedz on sam je i sam sie wypróżnia?
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Pt maja 15, 2009 17:31

Sabinka pojechała do nowego domku,zamieszkała z młodymi ludzmi i roczną koteczką :D
Ostatnio edytowano Pon maja 18, 2009 22:01 przez Agnieszka Marczak, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Pt maja 15, 2009 21:55

Brysio coraz lepiej daje mi się troszkę na ręce wziąść lubi jak go głaskam i uwielbia się bawić sznureczkiem .....Brysio nie jest sam mam drugiego kociaka rodzeństwo Abi ...jak Brysio zobaczył to normalnie panem się zrobił ...mam nadzieję że ta noc chociaż trochę prześpię bo jestem bardzo zmęczona .
Dziś z kocurem który miał zabieg był u weta mój TŻ na zmianę opatrunku i zastrzyki...kocurek wszystko dał przy sobie zrobić dzielnie to znosił do momentu jak po wszystkim chcieli go włożyć do transportera wtedy wpadł w szał pogryzł bardzo weta troszeczkę zdemolował gabinet bo latał po ścianach ....jak udało im się kota złapać wet dał głupiego jasia i na nowo musiał robić opatrunek bo kot wszystko rozwalił i zruszył szwy ....najgorsze w tym wszystkim jest to że wetowi strasznie spuchła pogryziona ręka o bólu to już nie wspomnę ....w poniedziałek kolejna zmiana opatrunku myślę ze wizytę zaczniemy od razu od głupiego jasia by historia się nie powtórzyła :( kot po prostu panicznie boi sie transportera.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob maja 16, 2009 15:22

BAJKA pojechała do DS :D
Na adopcję czeka rodzeństwo Tycjan i Tania oraz stoczniowa Seja
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Nie maja 17, 2009 11:04

Brysio i Gapi zaczynają się zaprzyjaźniać dzisiaj ganiali się bawili jakby znali sie od lat .....Brysio mimo że mniejszy warczy na Gabi jak mu coś nie pasuje taki nerwus z niego ;) kociaki już coraz mniej miauczą jedno co robią to zawsze o 4 rano się budzą i miauczą dopominają się o jedzonko :D Brysio miau rozwolnienie ale dostał smecte i już coraz lepiej jest .
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 18, 2009 14:08

Moje tymczasy już zakochane w sobie szaleją po całym domu :)
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 18, 2009 18:49

kinga-kinia pisze:Marylko jak chcesz to ja ci mogę kociaki załatwić gdzie się nie obejrzę to małe kociaki .....teraz biorę jednego od dzidzi potem rodzeństwo Abi która u mnei była a są jeszcze dwa kociaki rodzeństwo Suzi która jest u mnei jakby ktoś chciał pomóc to kociaków jest duuużo .


jak już sie tak bijecie o te kociaki, to kinguś nie zapominaj, że i dwoje rodzeństwa suzi jest jeszcze na obłużu- na pół dzikuski jak suzi, ale liczę, że może ktoś o takich zdolnościach jak ty do oswajania się znajdzie. u mnie po 7 dniowym tymczasie czterech obłużaków, rychu póki co nie chce słyszeć o kociarni znowu....ale korci mnie, korci....odkąd poszły do domów stałych jakoś dziwnie zrobiło mi się dużo czasu i czegoś mi brak :roll:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Pon maja 18, 2009 19:06

kinga-kinia pisze:Brysio miał być z Suzi i nawet ona próbowała się z nim zaprzyjaźnić ale poszła wczoraj do nowego domku .....Brysio śpi w transporterze tam się chyba najlepiej czuje przytulony do misia .... Wiecie co od miauczenia Brysia gorsze są chyba bliźniaki z mojej klatki z czwartego piętra matka nie potrafi sobie z nimi poradzić schodzą na dwór po schodach pół godziny tłukąc przy tym w barierki od schodów chałas jest niesamowity ...ja to mam chyba najkochańsze dziecko świata .


ty weź mnie nie strasz w kwestii bliźniaków dobra???????????? :wink:
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości