Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro kwi 06, 2016 8:20 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

dilah pisze:W czw :!: Alince trzeba zostawić odrobinę jedzenia podobnie jak u Bońka bo w pt o 8 rano zabieram ich na zęby.

A Alinka będzie miała też sterylkę ?
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro kwi 06, 2016 8:30 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

pyma pisze:
dilah pisze:W czw :!: Alince trzeba zostawić odrobinę jedzenia podobnie jak u Bońka bo w pt o 8 rano zabieram ich na zęby.

A Alinka będzie miała też sterylkę ?

Nie będzie miała, w 4 Łapach nie łączą zabiegów tzw. "brudnych" ze sterylką, tak więc nadal będzie musiała co środę otrzymywać proverę, a dopiero jak podleczymy dziąsła po zabiegu umówimy zabieg sterylki.

Agata dzięki wielkie :1luvu:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 06, 2016 11:00 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

dyżury:

środa (06.04) - mgska
czwartek (07.04) - Pinezkowa
piątek (08.04) - Krystian i Ania
sobota (09.04) - dilah
niedziela (10.04) - pyma
poniedziałek (11.04) -
wtorek (12.04) -
środa (13.04) -
czwartek (14.04) -
piątek (15.04) -
sobota (16.04) -
niedziela (17.04) -
poniedziałek (18.04) -
wtorek (19.04) -
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro kwi 06, 2016 11:03 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

dilah pisze:
pyma pisze:
dilah pisze:W czw :!: Alince trzeba zostawić odrobinę jedzenia podobnie jak u Bońka bo w pt o 8 rano zabieram ich na zęby.

A Alinka będzie miała też sterylkę ?

Nie będzie miała, w 4 Łapach nie łączą zabiegów tzw. "brudnych" ze sterylką, tak więc nadal będzie musiała co środę otrzymywać proverę, a dopiero jak podleczymy dziąsła po zabiegu umówimy zabieg sterylki.

Agata dzięki wielkie :1luvu:


i to samo u Burni - czyli w pokoiku małym - jedzenia na noc mini mini
Kasia - zabierzcie tez Brunię do 4 łąp. - pleaseeeee
Ona na USG
Uprzedzałam dr Justynę, ze Brunia też rano przyjedzie - może jak znajda czas w ciągu dnia - to jakoś wcześniej jej to usg zrobią
I weź jej książeczkę z pudła razem ze wszystkimi wynikami - please. To ważne.
Będę wdzięczna.
Ja mogę całe towarzystwo odebrać po południu w piątek - bo i tak po Brunię będę jechała
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 06, 2016 11:09 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Anetka nie ma problemu, zabiorę Brunię też, książeczki wszystkim trzem zgarnę :ok: to gdybyś Ty mogła ich odebrać to też dobrze, zgadamy się :D
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 06, 2016 12:33 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

i tak w małym miałam chować jedzenie, no bo jak wytłumaczyć Bońkowi, że on ma nie jeść, a Brunia może :P
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Śro kwi 06, 2016 12:54 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Pinezkowa pisze:i tak w małym miałam chować jedzenie, no bo jak wytłumaczyć Bońkowi, że on ma nie jeść, a Brunia może :P


:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw kwi 07, 2016 5:39 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Lekki offtopic- kto zajmuje się sprzedażą toreb "keep calm"? :) Chciałabym sobie taką sprawić, ale wolałabym uniknąć pośrednictwa allegro a co za tym idzie- mojego taty... :)

Aiden

 
Posty: 41
Od: Czw paź 01, 2015 21:23

Post » Czw kwi 07, 2016 7:02 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Aiden pisze:Lekki offtopic- kto zajmuje się sprzedażą toreb "keep calm"? :) Chciałabym sobie taką sprawić, ale wolałabym uniknąć pośrednictwa allegro a co za tym idzie- mojego taty... :)

ja :wink:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 07, 2016 7:17 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Bardzo dziękuję Oli za wczorajszą pomoc :201494

Zacznę od szpitalika:
Daria delektowała sie słoneczkiem na oknie, byla kontaktowa i asystowała mi przy szykowaniu jedzenia.
nie miała zjedzonego mokrego z dnia wcześniejszego.
Dukat - -czy zakroplone 2x. rano i po południu przez Olę.
Hania - nie wiedziałam jej ponad tydzień chyba. nie wiem, czy to nie stres spowodował te zmiany na skórze. albo pchły? ona dostała coś na odpchlenie?
blada jest jak dla mnie. dziwne, ze czerwone krwinki ma ok w tych wynikach. dolałam jej olej z łososia do chrupek. ten olej zawinęłam w czarny woreczek, żeby nie tracił swoich właściwości, o ile już nie stracił. nie wiem kto go przyniósł.
Kupa Hani - cześć poza kuwetą - twarda i sucha. w kuwecie - rozlazła.
Mucia - przekochana, bardzo kontaktowa. nie wiem, jak dajcie jej steryd, ona ma jakoś mało skóry na karku i ciężko złapać :twisted: ale jakoś poszło.
Alinka parę razy krzyknęła z bólu, chyba sie czymś uraziła w te dziąsła. nie było to nawet podczas jedzenia :( a przy podawaniu tabletki, mimo iz wrzuciłam prosto do gardziołka, tez zasyczała z bólu :(

Miałyśmy problem z Fiołkiem, bo nie chciał za nic żadnego jedzenia, które mu podtykałyśmy. Amirtryptylinę trzeba było podać na siłę niestety. kulka z serkiem topionym sprawdziła się idealnie. wcześniej oczywiście zamknęłam Agatkę w kuchni żeby nas nie pożarła żywcem :twisted: potem Fiołek poszedł szamać suche i mokre. a ja sie martwiłam ze on w ogóle nie ma apetytu.
Ani razu, natomiast, nie zauważyłam, aby się drapał. Ola widziała raz.

Figę, jakoś podstępem, udało nam się wyeksmitować na ogólny. zwiedzała na bardzo ostrożnych nogach, ale chyba nie było dramatu. twarda zawodniczka z niej wiec chyba sobie poradzi.
wystawiłyśmy "jej" fotel z kocykiem.

Tita zamieszkała w pokoiku. wcześniej zjadła dość ładnie rozgniecionego fineooda. z dnia wcześniejszego miała lekko wylizane mokre a suche chyba nie tknięte.
w pokoiku ma dużo kryjówek i kilka rodzajów jedzenia. Megace dostała.

Ptyś miał standardowo białego gila, ale chyba mu nie przeszkadzał. Ptyś przechadzał sie normalnie po kociarni. Potem uprawiał jogę na biurku :wink:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 07, 2016 7:28 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Agatka, ja rano zakropliłam oczy Dukatowi, więc po południu możesz to zrobić tylko raz :)

Tita miała dziś zjedzone całe Miamor filet z kurczaka to chyba był (takie białe mięsko) i pół drugiego mokrego finefooda :)
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5305
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 07, 2016 7:51 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

olala1 pisze:Agatka, ja rano zakropliłam oczy Dukatowi, więc po południu możesz to zrobić tylko raz :)

Tita miała dziś zjedzone całe Miamor filet z kurczaka to chyba był (takie białe mięsko) i pół drugiego mokrego finefooda :)

tak, dałam jej pł puszeczki feline filets. a w drugiej miseczce był finefood i smilla

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 07, 2016 8:48 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

super, dziewczyny, dzięki ♥
a Dukat to już chyba miał nie dostawać tych kropli, czy mi się jakoś pomyliło?
no w każdym razie ja mu podam, nakarmię towarzycho, a jak Anetka się pojawi, a polegnę przy Fiołkowskim, to padnę jej do stóp i będę skomleć o pomoc ;)
jedzenie w małym pokoiku i u Alinki-Biedinki schowam.
o czymś jeszcze mam pamiętać? ;)
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Czw kwi 07, 2016 9:45 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Fajnie, że nie było dramatu z Figą i Tita zaczęła jeść :)
A Dukatowi można już odstawić krople. Ania jak była w niedzielę powiedziała, że już dobrze to wygląda ale może mieć problemy z oczami, bo powieki mu się lekko podwijają do środka i włoski podrażniają mu oczy.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw kwi 07, 2016 14:22 Re: Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Dukat miał brać krople 7dni po poprawie, jeśli dodatkowo Ania potwierdziła odstawienie ich to już nie kropmy tych oczu. Jutro rano zgarniemy Brunię, Alinkę i Bonia, a Dukat ile musi być jeszcze w klatce? z tydzień prawda?
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości