"Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Dziękuję Zosik. Informacja, że koty nie powinny być rozdzielone jest niestety tylko w komentarzu do ogłoszenia na fb.
W ogłoszeniu na MruMru już jest ta informacja, ją też udostępniamy http://mrumru.eu/viewtopic.php?t=3605&start=0

Też uważam, że jeśli ktoś już w tej chwili nie weźmie obu kotów, DT jest najlepszym rozwiązaniem, bo zyskuje się na czasie i spokojnie można poszukać DS. Dlatego Twoja oferta Zosiku jest tak cenna :1luvu:

Czy Agnieszka powiedziała, do kiedy koty mają czas dokładnie?

W sobotę właściciele powiedzieli, że wyjeżdżają za tydzień, czyli wychodziłoby, że czas jest do weekendu. Teść, czy też dziadek któregoś z właścicieli powiedział, że gdyby była potrzeba, to on zaopiekuje się kotkami przez kilka dni. Problem w tym, że pan jest chory (sparaliżowany z tego, co zrozumiałam) i sam wymaga opieki.

Zosik pisze:W sobotę właściciele powiedzieli, że wyjeżdżają za tydzień, czyli wychodziłoby, że czas jest do weekendu. Teść, czy też dziadek któregoś z właścicieli powiedział, że gdyby była potrzeba, to on zaopiekuje się kotkami przez kilka dni. Problem w tym, że pan jest chory (sparaliżowany z tego, co zrozumiałam) i sam wymaga opieki.

Coraz lepiej... :strach:

Mam nadzieję, że dziadek ma opiekę...

Też tak uważam. Gdyby nie moja czwórka już by u mnie były te cuda. A ja lubię takie "mieszane" towarzystwo

, bo takie mam.

Czy są może jakieś nowe wieści?

Nic...

To ja ponawiam pytanie - co z Darią i Tomaszkiem? Skoro Daria tydzień temu się pakowała, to już sie chyba przeprowadziła? A co z PA Tomaszka?

Neigh będzie wiedziała , ale się nie odzywa jakoś. Pewnie pracuje. Neigh nie wyadoptowuje kotów etatowo. Musi jeść , rachunki płacić...Poczekajcie.
Jak się coś ruszy- napisze.
I zamkniemy ten wątek!

Powtórzę Daria się pakuje, a Tomasz czeka na PA. Tyle mam na razie w temacie do powiedzenia.

No wiec tak w godzinach popołudniowych w towarzystwie Trójki Rodzinnej - Daria przeprowadziła się do nowego domu w Lublinie.
Państwa kot rzucił na kolana - bo, co zgodnie stwierdzono, zdjęcia nie oddają urody Świeżo Wziętej. Kłopotów nieco będzie........ale Państwo zwarci i gotowi.podobali mi się:-). A to, zwłaszcza przy moim aktualnym stanie emocjonalnym.......wyczyn, oj wyczyn!

Jak dostanę wici z nowego domu, to doniosę..........

Tomaszek - czeka na wizytę. Wizyta będzie najwczesniej po 17 marca, bo Państwo wyjechani sa. Na razie niczego nie przesądzam. Ani w prawo ani w lewo. Pozyjemy, zobaczymy:-). Tomasz ma status "do wzięcia".

i teraz należy dopingować Tomaszka.
Wątek na finiszu.
Widać metę.
Napięcie wzrasta.

Neigh :lol:

stan emocjonalny...
Hmmm... mój ulubiony Mistrz Yoda i jego zawsze aktualne zasady :

Obrazek

Nie ma emocji – jest spokój.
Nie ma ignorancji – jest wiedza.
Nie ma namiętności (pasji) – jest pogoda ducha.
Nie ma chaosu – jest harmonia.
Nie ma śmierci – jest Moc.

:ok:

Trzymaj się i ... no ! Trzymaj się cieplutko.

Ta...niech moc będzie z Tobą...
jakby zabrakło -mogę pożyczyć...

No to kciuki wielkie za Tomaszka :ok:

I wstępnie cieszymy się z domku Darii :piwa:

Daria to kot idealnie wpasowany w formę gruszki, cos pieknego.
Tomaszek- mocno trzymam kciuki za tego przystojniaka.
Zanim zamkniecie wątek wkelicie foty kotów z nowych domów? Nie wszystkie mają wątki

Jak ja zazdroszczę Tomaszka. Gdybym tylko mogła go mieć....Cudowny kot, przepiękny, Ech, życie....

"Syberyjski" atak frontalny - nowe zdjęcia!

Kto przegląda forum