OTW4-Żuczku,Żuczku ...:( Nowe foty od 96

Ja-Ba pisze:
Patmol pisze:

U Aski koty myją okna

A u mnie nikt nie chce okna umyć

**Adopcje: 9 >>**

sie ma koty to sie ma roboli (robali :mrgreen:

).
To Jagósia Batmanka.

Janeczko ,koty na michę muszą zarobić. :mrgreen:

Choć takie wrażenie robić.

Patmol-dzieki za fotki :1luvu:

Iwonko,bardzo dziękuję w imieniu burej-chorowitej. :1luvu:

Asiu juz załatwione w wiadomym miejscu

**Adopcje: 9 >>**

iwona66 pisze:Asiu juz załatwione w wiadomym miejscu

Strasznie dziekuję.
:1luvu:

Martwie sie o burą. Co z nią będzie? Na ulicę nie wróci, to pewne.Tylko co dalej?Kolejna klatka?Innego wyjścia nie ma.
Zaznaczona jako do adopcji.Może się uda.Może ja ktos pokocha.
Tak bardzo bym chciała :ok:

**Adopcje: 9 >>**

Maksio sam nie je :cry:

Trzeba go karmić.
Był u weta.Zastrzyki w dupinke zrobili. Jutro znów wizyta.Oczka zasnuły się 3 powieka.Zobaczymy czy jutro nie należy pomyśleć o kroplówce.Śpi mi na kolanach mi teraz. Cała jestem w Gerberkach i Conwie.Udało mu się zatrzymać jedzonko w zołądeczku.Nie wyleciało też drugą stroną.
Strasznie obaj płaczą za towarzystwem.

Igunia omruczała mnie dzisiaj. Moja śliczna Igunia.Widząc saszetkę Rosmanowską krabową kocha mnie na zabój. I daje głośno temu wyraz.Nie jest ważna jakość żarełka ważne,że mamy punkt zahaczenia.

Maksiu zdrowiej :1luvu:

**Adopcje: 9 >>**

iwona66 pisze:Maksiu zdrowiej

Jak on musiał być zarobaczony,że tak go tąpnęło.Jakie miał szanse an tej osławionej wolności? Biedny dzieciak.Dupinka mu się goi powolutku.
Rafik szaleje i biega po nas jak po choince jak siedzimy przy kompie. Zawsze ma cos do pisania.Klawiatura to jest to. Oczka jeszcze zapaskudzone lekko. Je chętnie Gerberki i pije kocie mleczko. SAM już je :lol:

Takie nam smoczkowe dzieci sie trafiły ostatnio :mrgreen:

Rozbestwione paskudy.

**Adopcje: 9 >>**

siem nakarmiliśmy teraz idziemy siem doprać :roll:

Zdrowiejcie maleńtasy

Za wszystkie futrzaki :ok:

Raficzku kochany szalej :mrgreen:

**Adopcje: 9 >>**

welina pisze:Za wszystkie futrzaki Raficzku kochany szalej

Raficzek szaleje, szaleje. Choć oczka jeszcze mało ciekawe.Dzis 10 dzien antybiotyku.
Mały potrzebuje towarzystwa.Kontaktu potrzebuje wielkiego. Bawi sie wszystkim co mu wpadnie w łapki. Myszki sa wszędzie a najczęsciej w miskach z mokrym.Wielbiciel mleczka z niego. Jest czupurny z charakterku i z wyglądu. Taki rozczochraniec z niego.

Patmol pisze:

A to bure-blond jak się zwie? Bardzo nietypowe umaszczenie :1luvu:

**Adopcje: 9 >>**

To jest Jagósia.Ma 3 m-ce i jest o połowę mniejsza od burego towarzysza w koszyczku. Taka małą pewnie będzie.
Dzieciak rozkoszny, wesoły i pełen pogody.Rozdaje całuski, bawi się radośnie, mruczy zapamiętale, włazi do talerza bez pytania wyjadając co lepsze i z zachwytem pomrukując, skoczna, zabawowa, przylepna... Z każdym kotem sie dogaduje. A w nocy ciumcia kołderke lub nasze ubrania tak jej mamuni brakuje. Ma oczko prawe lekko "zarysowane" i jej to pewnie zostanie.

Jagósia

takie cumkanie jest OK?
moja Mała (4 miesiace) ciumka dorosłego kota i się zastanawiam czy powinnam protestować

OTW4-Żuczku,Żuczku ...:( Nowe foty od 96

Kto przegląda forum