SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Łoj

Twój wywód niestety brzmi logicznie.
Niestety bo władza demoralizuje.

A propos, kochani forumowicze z całej Polski - istnieje w google coś takiego, jak MAPY.

Proste działanie - wrzucenie w wujaszka gugla "Morąg, Mickiewicza", prześledzenie ulicy w stosownym zbliżeniu, znalezienie jej skrzyżowania z Sienkiewicza, obejrzenie mapy satelitarnej

- zajmuje jakieś cztery minuty.
Kurczę, ktoś tam widzi jakoweś blaszaki?
Parking jako taki też nie występuje, chyba że chodzi o dowolny szereg miejsc postojowych wzdłuż budynków mieszkalnych.

J.D. pisze:Wiecie,że tak mnie dobiła ta sprawa,że chyba poroszę o bana dla siebie -dożywotniego

edit:kot jest na ul.Sienkiewicza nie Mickiewicza a parking przy tzw.blaszaku,miedzy choinami;tyle gwoli scisłości;co wy na to?może jeszcze warto próbować ?

ul.SIENKIEWICZA :mrgreen:

Ech, toć piszę o skrzyżowaniu Sienkiewicza z Mickiewicza.
Chyba że to na całkiem innym odcinku Sienkiewicza.

Albo jeszcze na innej ulicy.
Na przykład jutro wymyślimy sobie, że na ulicy Pułaskiego.

W zasadzie to jak w zabawie w głuchy telefon.

Dopóki się nie znajdzie osoba ktorej Haldeman wprost podał lokalizację tajemniczego parkingu, to będziemy się tak bawić.
:evil:

J.D. pisze:
J.D. pisze:Wiecie,że tak mnie dobiła ta sprawa,że chyba poroszę o bana dla siebie -dożywotniego

edit:kot jest na ul.Sienkiewicza nie Mickiewicza a parking przy tzw.blaszaku,miedzy choinami;tyle gwoli scisłości;co wy na to?może jeszcze warto próbować ?

ul.SIENKIEWICZA

według mnie to nie ma sensu,ale to tylko moja opinia

No to gdzie on w końcu jest
Bo już mam dość

Wybaczcie, ale pierwszy raz jestem na takim wątku

i to normalnie PARANOJA

Czyli nic się nie dzieje :roll:

Tak ja nadal ofertę podtrzymuję a śledzę ten wątek, bo choć nie zmieniam zdania to nadal jakby wirtualna oferta...
Czekam nadal i liczę na cud!

te pierwsze zdjecia rudego pochodza prawdopodobnie z Zatorza a nie z Mickiewicza-Sienkiewicza bo tam na mapce widac bloki wiec dlaczego takie zmurszale schody, to rudera.haldeman robi z nas ,,jajka,,

Dla mnie ten wątek to CZARNA MAGIA

poczekam sobie teraz grzecznie w kąciku na dalszy rozwój

Ja tak nieśmiało zapytam, rozumiem, że nadal jesteśmy w D... (niestety, nie w domu)?

pytałam o jakiś nr domu w pobliżu parkingu;było to dość póżno więc na pewno nie szedłby sprawdzać :twisted:

ale może dziś da znać

Widzę, że jednak czuwasz.
Ja też nie odpuszczam, póki nadzieja.
Odpuszczę jeśli naprawdę okaże się, że ktoś nam znowu nakopał do ... kufra.
A wtedy trzeba będzei nadstawić drugi.....
POŚLADEK :?:

Przepraszam, ale zaczynam wątpić. Jeżeli już chcecie zarzucać koledze o trudnym nicku na H kłamstwo, to chociaż doczytajcie.

J.D. napisała Mickiewicza, później poprawiła na Sienkiewicza.
Zaowocowało tą całą stroną oskarżeń (bezpodstawnych!) jakoby H był kłamcą i oszustem i ach ach. Dalej ktoś wyciągnął znów błędny wniosek o skrzyżowaniu ulicy podanej przez pomyłkę i ulicy, na której kot chyba naprawdę jest. I po raz kolejny posypały się bezsensowne gromy. Przepraszam, że to powiem, ale pierwszy raz zrozumiałam do tej pory nonsensowne dla mnie sformułowanie pt.: Czytanie ze zrozumieniem.

J.D. napisała, że kot jest w okolicach Sienkiewicza. Blaszaka, przy tejże ulicy i choinek. Oczywistym jest to, co CatAngel stwierdziała - czyli że kot już nawykły do dzikości, nie będzie siedział przyszpilony w jednym miejscu.

Zatem konieczne jest, żeby ktoś się dziś/jutro na rudego zaczaił i przetrzymał do soboty (dobrze wnioskuję, Meksykanko?). Wtedy dziewczyny wiedziałyby po co jadą.
A inaczej jechać będą mogły tylko na czuja.
Ewentualnie (jeżeli nikt do przetrzymania kota się nie znajdzie) można próbować poprosić H., żeby kotu dał dzień wcześniej mniej żarcia, to może jego powrót następnego dnia na miejsce karmienia będzie pewniejszy... ale to już tylko gdybanie,

PS. Nieustające :ok:

Tak sobota (albo niedziela jeśli kocie opiekunki wolą niedzielę) jest nadal aktualna.
Niestety, nigdy nie byłam w Morągu, nie znam tam nikogo.
Ale nie tracę nadziei, że kot jest i jeszcze wszystko się uda :ok:

SZUKAM DOMU DLA RUDEGO BEZDOMNEGO KOCIAKA!!!!

Kto przegląda forum