GDAŃSK.ADOPCJE-STR1. Potrzebny transport Gdańsk- W-wa!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 03, 2009 21:27

To super! A przez moment myslałem, że Sitra-Zuzia trafiła do Dzidzi! Wiem, wiem - jestem "świeży" to zakręcony
Mruczanko i pozdrowionko!
BODO

bodo

 
Posty: 21
Od: Pon sie 03, 2009 18:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 03, 2009 23:26

Nie, nie do mnie, ja już mam pełną obstawę. "Św".Trójcę wredów :wink:
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sie 04, 2009 0:51

Dzidzia jedyne co napisałam w wątku o nowym domu Sitry jest to, że karmią małą tylko suchą karmą
i że nie wpuszczono mnie na uzgodnioną wizytę adopcyjną.
O tym, że karmią ją tylko suchą karmą powiadomiła mnie pani domu w bezpośredniej rozmowie.
Jeśli kłamała, to nie wiem jaki miała cel.
Ty nigdy w tym domu nie byłaś, nie znasz tych ludzi, informacje masz z drugiej ręki.

Proszę cię nie przenoś swoich animozji do tego wątku.
On ma służyć szukaniu domów dla moich kotów.
Ostatnio edytowano Wto sie 04, 2009 3:45 przez kotika, łącznie edytowano 3 razy
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto sie 04, 2009 0:59

Ninka ma chyba znów nawrót kataru. :cry: Jest bardzo milutka.
Często przychodzi do mnie, a gdy nie mam czasu obejmuje moją kostkę i przytula się do niej.

Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto sie 04, 2009 22:28

Odrobaczyłam wczoraj "starszaków". :D Był najwyższy czas, bo rozwolnienie było wszędzie. :roll:
Normalnie wszystkie robią pięknie do kuwetki, ale teraz nie mogły zdążyć i kupki były wszędzie.
Jutro lub pojutrze odrobaczę "maluchy", a następnie dorosłe tymczasy i rezydentów.
Jak to nie pomoże zrobimy trzydniówkę.

Strasznie martwię sie dzis Irkiem. Wieczorem wcale nie poszedł się bawić,
apetytu też nie miał. Po prostu leżał w łóżeczku.
Może to tylko zwykła jakaś niedyspozycja, ale ja zaraz się martwię.
Było już za póżno na weta. Zresztą szczerze mówiąc w ogóle nie stać mnie na weta. :oops:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro sie 05, 2009 0:47

Zajrzałam do Irka. Leży jak placek i chyba ma temperaturę.]
Dałam mu tolfedynkę, może trochę mu ulży. Jutro do weta. :roll:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro sie 05, 2009 13:11

Odzyskany banerek :P

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/zbk6][IMG]http://i26.tinypic.com/ealcfb.gif[/IMG][/url]



:ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro sie 05, 2009 20:09

Byłam z Irkiem u weta, ale szanse na przeżycie były małe.
Dostał wszystko co trzeba, wróciłam do domu, położyłam go na termoforku.
Miał biegunkę i obniżoną temperaturę.

Iruś właśnie umarł. :cry: :cry: :cry:
Moja ukochana śnieżynka odeszła. Nawet w ostatniej chwili mruczał na mym ręku.

Iruś na zawsze pozostanie na mym banerku, jako symbol kociaka poszukującego domu.
On nie doczekał swojego domu tu na ziemi, ale gdzieś tam, dom na pewno na niego czekał.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro sie 05, 2009 20:12

Iryś nie żyje? :crying: taka żywa biała kuleczka zgasła.... żegnaj piękny !
Tak nam przykro, kotiko.
Uratowałaś mu życie i miał się jak w niebie u Ciebie...
[*][*][*][*]
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Śro sie 05, 2009 20:17

:cry: [*]
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro sie 05, 2009 20:29

Korciaczki pisze:Iryś nie żyje? :crying: taka żywa biała kuleczka zgasła.... żegnaj piękny !
Tak nam przykro, kotiko.
Uratowałaś mu życie i miał się jak w niebie u Ciebie...
[*][*][*][*]


Dzięki Korciaczki, ale nie miał jak w niebie, wcale nie miał.
Jak w niebie to miałby już w swoim własnym domku i takiego mu szukałam.
Właściwie dom był, gdy zachorował na kk i domek już go nie chciał, nie poczekał.
Domki chcą tylko piękne, zdrowe, domowe kocięta. Jak choruje to niedobry kot.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro sie 05, 2009 22:29

Iruś[*] :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazek

Agnieszka Marczak

 
Posty: 4909
Od: Wto mar 18, 2008 13:33
Lokalizacja: GDANSK BANINO

Post » Śro sie 05, 2009 23:02

Iruś :cry: :cry: :cry:

Jak się trzyma Ninka?
BODO

bodo

 
Posty: 21
Od: Pon sie 03, 2009 18:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 06, 2009 5:17

.....[*]...
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw sie 06, 2009 19:06

Iruś [*]
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości