Kochana dziękuje, bo ja już po prostu nie wyrabiam. Przed chwilą dopiero skończyłam ogłoszenia. Zaraz odezwę się na wątku na dogo.
Dziś do nowego domu pojechała Kazia. Pani zadzwoniła w sprawie Puszka, ale jak dowiedziała się, że prowadzimy dom tymczasowy to zapytała czy nie mielibyśmy małe biało czarnej kotki. Wysłałam zdjęcia Kazi i okazało się, że Kazia jest bardzo podobna do poprzedniej kotki Państwa. Niestety kotka była wychodząca, na tym zależało poprzednim właścicielom no i podzieliła los kotów wychodzących....
Kazia wychodzić nie będzie, bo cała rodzina mocno przeżyła stratę kotki i Pani nie chce żeby kotce się coś stało.
Kazia ma do dyspozycji cały dom, prawie 9 letnią dziewczynkę i kochających Państwa.

Jutro do nowego domu przeprowadza się Żeberko, zamieszka w Tarnowskich Górach dwie ulice ode mnie. Państwo bardzo spodobał się mały i zajmą się Żeberkiem, żeby szybko doszła do wagi w jakiej powinna się znaleźć, będą karmić tym co my ( Mia morki, Bozitka) Pójdę razem z Żeberkiem, przy okazji robiąc wizytę. Miejsce Żeberka nie będzie długo pusto w niedziele będziemy polować na te dwa kociaki niewidome.
Dziś też przyszła paczuszka od dobrej Duszyczki Alaty. Paczki się nie spodziewaliśmy, więc byliśmy bardzo zaskoczeni. Alatko bardzo Ci serdecznie dziękujemy. Jedzonko się przydaje, co chwila jakaś bieda, teraz wcina tacuszki Żeberko, a potem będą wcinały niewidome kotki.
Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję w imieniu swoim i kotów.
