[WRO]Szylkrecia, znalazła DS i uciekla :( Jak ją znaleźć? :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 03, 2009 7:45

był ktos może w ten weekend na poszukiwaniach :?: ja w ten nie mogłam :oops:
ObrazekObrazekObrazek

isollde

 
Posty: 897
Od: Pon maja 11, 2009 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 03, 2009 21:33

Chyba nikt nie był :cry: Czy ktoś jeszcze szuka kotki?
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 03, 2009 21:42

Mruczeńka1981 pisze:Chyba nikt nie był :cry: Czy ktoś jeszcze szuka kotki?
:!:
już też o to pytałam, nawet chciałam pomóc w poszukiwaniach może w niedzielę rano? wcześnie rano, mógłby ktoś przyjechać? przygotujemy też większa ilosć ogłoszeń do porozwieszania

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto sie 04, 2009 7:19

ja szukałam Szylci z siostrą w weekeny, poza ostatnim :oops:
ObrazekObrazekObrazek

isollde

 
Posty: 897
Od: Pon maja 11, 2009 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 04, 2009 16:53

isollde pisze:ja szukałam Szylci z siostrą w weekeny, poza ostatnim :oops:
ja na prawdę myślę,że ona jest już u kogoś w domu.Nie miej wyrzutów sumienia,proszę.Przeszukuję ogłoszenia w prasie,ale nic nie ma o znalezionym kotku.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 04, 2009 17:20

:( no może... i bardzo chcialabym żeby tak było, ale te działki nie dają mi spokoju :( choć z drugiej strony, dziewczyny rozmawiały z karmicielkami na dzialkach... :cry: biedactwo :cry:
ObrazekObrazekObrazek

isollde

 
Posty: 897
Od: Pon maja 11, 2009 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 04, 2009 20:29

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro sie 05, 2009 13:30

Widzę, że jeszcze u niektórych nadzieja się tli, a jeśli tak, to zapytam czy ktoś z zainteresowanych losem kotki był w piwnicach tego domu, z okna którego spadła kotka? Z doświadczenia wiem, że zszokowany upadkiem kot nie wybiega spod domu na środek ulicy czy podwórka, lecz szorując brzuchem po ziemi biegnie w panice wzdłuż muru, koło którego spadł i wpełza do pierwszej napotkanej dziury, czyli do otwartego okienka. Ja bym poszła pod dom tej pani, stanęła pod oknem z którego wypadła kotka i poszła wzdłuż muru w prawo i w lewo, szukając otwartych okienek.
Jeśli takie są , to trzeba iść do dozorcy i wejść do piwnic i je przeszukać, ale w milczeniu, cichutko nawołując kotkę i nasłuchując czy jest jakakolwiek odpowiedź.

guga13

 
Posty: 130
Od: Czw maja 18, 2006 21:01
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro sie 05, 2009 14:30

dziewczyny przeszukiwały piwnicę w bloku pani E., i w innych budynkach bez efektu :(
ObrazekObrazekObrazek

isollde

 
Posty: 897
Od: Pon maja 11, 2009 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 05, 2009 17:17

Jak znam tą kotkę, to nawoływanie nic nie daje. Ona nie przychodzi, tylko wręcz sie chowa. Próbowałabym raczej podpytać sąsiadów i regularnie wystawiać miseczkę z jedzeniem w piwnicy, ale to powinna zrobić p. E., która jest odpowiedzialna za ucieczkę kotki i ma klucz do piwnicy. To nie jest kotka, która się garnie do ludzi i to jest problem.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 06, 2009 8:17

i warto rozwieszać nadal ogłoszenia, jest szansa że ktoś ją wypatrzy :(
ObrazekObrazekObrazek

isollde

 
Posty: 897
Od: Pon maja 11, 2009 19:24
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 06, 2009 10:22

isollde pisze:mi sie wydaje że to ludzka głupota, jedno z ogłoszeń zostawiłyśmy przy działce na której "pomieszkuje" taka grubiutka kicia, miała tam miseczkę na wodę, więc uznałyśmy ze ktoś sie nią opiekuje, tydzień później pzrechodziłyśmy obok tej działki i ogłoszenie było zerwane i na tą działkę wrzucone więc raczej jej właściciel tego nie zrobił :(


no tak, bo w takim ukladzie jej wlasciciel musialby byc wszedzie i nic innego nie robic, tylko chodzic po okolicy i zrywac ogloszenia :roll: :roll: :roll:
ale ludzie sa beznadziejni :evil:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw sie 06, 2009 10:25

isollde pisze:i warto rozwieszać nadal ogłoszenia, jest szansa że ktoś ją wypatrzy :(


jak najbardziej - rozwieszac - w klinikach weterynaryjnych, sklepach z jedzeniem dla zwierząt, w smietnikach (tam kazdy chodzi)...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon sie 10, 2009 15:49

:cry: miałam nadzieję, że jak wrócę z wakacji ten wątek będzie miał już inny tytuł..

dzonss

 
Posty: 886
Od: Wto lis 18, 2008 23:02
Lokalizacja: wroc

Post » Pon sie 10, 2009 17:07

:cry: :cry: cholerka...
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości