+++Kotki Dorotki+++

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 28, 2011 12:40 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

Wybrałam się dzisiaj jednak z Bigiem do weterynarza.
Nie podoba mi się to jego podkasływanie i odruch wymiotny, a przeciez zabieg paszczowy za tydzień i nie było by dobrze jak by królewicz się rozchorował.

Wyjście z Bigiem do lekarza to niezłe wyzwanie logistyczno - emocjonalne.
Najpierw trzeba jak gdyby nigdy nic się ubrać (tak jak by się niby szło do pracy).
Poźniej "przez przypadek " trzeba zamknąć łazienkę (potencjalny bunkier wannowy :ryk: )
Oczywiście nie nalezy nawet przechodzić obok transporterka.
Transporterek + plecak = Biga paniczna ucieczka.

Następnie, koniecznie jeszcze w papciach trzeba do Biga czule mówić zachęcając go do codziennych porannych głasków :mrgreen: następnie hyc na ręce i próba wciskania do kontenerka :|
Uff 8O jak się udało za pierwszym razem to sukces.
Dzisiaj mieliśmy sukces od razu, bo Big stracił czujnosc, poniewaz ostatnie transportkowanie mial w marcu :twisted:
No i zaczyna się - drapanie , płakanie wyjące.
Dzisiaj Sheba wskakiwakla na transporterek chcąc ratować Biga i ocierała się o drzwiczki chcąc go pocieszyć.
Wyjście na korytarz + alarm dzisiaj dla 2 pięter 8O co chwila drzwi się otwierały - sprawdzające co to za krzywda "dziecku się dzieje"
Bo Big płacze wtedy tym najgorszym płaczem- przeciąglym płaczem dziecka :(

Droga do weta to juz prawie "pikuś" :D
I u weta Bikuś też jest w miarę cicho i spokojnie, tylko to przerażenie w oczach Biga i przyspieszone bicie serca - mnie znowu doprowadzają do stresu.

Po wizycie:
- temperatura w normie :ok:
- osłuchowo ok :ok:
- dziąsła :cry: stan fatalny ( nawet dzisiaj górne całe krwawiące)

Decyzja:
- odrobaczenie i odkłaczenie
- zatrzyk na dziąsła
i zalecona obserwacja po podanych lekach, bo przeziębieniowo ok.

W następnym tygodniu przy czyszczeniu zabków pani doktor pobierze też wycinek z dziąsła do badania i określenia podłoża bakteryjnego.
Bo dziąsła Biga to niestety przewlekła sprawa i nie tylko spowodowana kamieniem nazębnym.
Tak że prosimy o :ok: za tego mojego strachulca i za mnie cobym przetrzymała emocjonalnie te jego przeżycia :cry:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 28, 2011 13:27 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

A zapomniałam o najwżniejszym.
Dzięki wielkim sercom kociolubów na bazarkach zebrałam już 101 zł. na zabieg paszczowy Biga.
bardzo wszystkim w imieniu Biga dziękuję za pomoc :1luvu:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 28, 2011 13:32 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

Jeśli chcesz mogę poszukać czegoś na bazarki dla Biga. Może nic wielkiego i cennego nie znajdę, ale zawsze parę groszy do przodu się przyda.

A tu moje maluszki do wyadoptowania http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=130948
ObrazekObrazek
Obrazek
Kto nas pokocha? Kocie biedactwa.http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=130948

Onpil

 
Posty: 93
Od: Czw lip 28, 2011 7:31
Lokalizacja: Lipno/Włocławek

Post » Pon sie 01, 2011 8:42 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

a ja sobie tu przycupne :ok:
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon sie 01, 2011 8:43 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

MartynaP pisze:a ja sobie tu przycupne :ok:

A witamy witamy :D
Zawsze to lepiej późno niż wcale :ryk:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon sie 01, 2011 8:45 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

Dorota Wojciechowska pisze:
MartynaP pisze:a ja sobie tu przycupne :ok:

A witamy witamy :D
Zawsze to lepiej późno niż wcale :ryk:

no wlasnie niewiem jak to sie stało 8O
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro sie 03, 2011 10:39 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

I co tam u Bigusia? Jak samopoczucie>?

Moje maluchy i te większe kociaki dziś strasznie szalały zrzucając pusty kubek po kawie... Właśnie próbuję zlokalizować pewien dziwny zapach unoszący się w pokoju - taka pozostalośc po zabawie... ale od godziny nic nie znajduję... ależ zakamuflowało ktoreś... ;/ Zazwyczaj ładnie kuwetkują, ale maluchy czasami zostawiaja niespodzianki w różnych dziwnych miejscach ;p
ObrazekObrazek
Obrazek
Kto nas pokocha? Kocie biedactwa.http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=130948

Onpil

 
Posty: 93
Od: Czw lip 28, 2011 7:31
Lokalizacja: Lipno/Włocławek

Post » Czw sie 04, 2011 20:38 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

Bikuś dzisiaj miał zabieg sanacji jamy.
Miał caly czas stan zapalny dziąseł.
Wcześniej wykluczyliśmy białaczkę więc pozostało czyszczenie ząbkó i przyjżenie się im z bliska.
Ma usunięte górne trzonowe bo były w fatalnym stanie :evil: pozostałe wyczyszczone.
Pani doktor stwierdziła że nie widziała potzreby brania wycinka dziąsła do badania i określenia podloża zakarzenia, bo dziąsła najgorsze właśnie były przy trzonowych.
Bikuś odebrany.
Dupka mu się jeszcze chwieje, ale to normalne
Teraz czekamy do jutra jak będzie z apetytem.
Na dźwięk otwieranej lodówki przybiegł ale narazie tylko tyle.
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 16, 2011 13:57 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

Witam po przerwie :1luvu:
A u mnie nie ciekawe wieści.
Sheba cos sie pochorowała.
Jak na złoś na dni wolne, jak nie było weterynarzy.
Od 3 dni Shebunia puszcza pawie pomimo że malo co zjada.
ostatnio nawet juz takie żółte i sama woda.
dzisiaj po pracy muszę ja jakoś złapac i zawieźć do weta 8O
Oj nie wiem jak ja teg dokonam.
Najprawdopodobniej załapała wirusa z e schroniska, chociaz zawsze jak wchodzę do domu po wizycie ze schroniska to wszystko do pralki, ja do wanny i buty też myję, ale jednak chyba wirus jest cwańszy.
Proszę trzymajcie :ok: żeby w końcu dziewczyna zrozumiała że to dla jej dobra to łapanie :1luvu:
A wogóle to muszę rozejżec się za takim starym obrusem ręcznie robionym.
ponoć dobrze się na takie coś łapie kota :( a może ktoś ma na zbyciu juz taka nieuzywana z deczka rozwalona :?:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto sie 16, 2011 18:02 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

No już po akcji - łapanka 8O
Tak się spiełam, że łapanie poszło pieronem.
Sheba została złapana na ręcznik w łazience.
Zamknełam się tam z nią i nastawiłam kontenerek. Nastawiłam się nawet na podnoszenie wanny :twisted: jedną ręką i łapanie Sheby drugą :mrgreen:
Taka byłam nabuzowana, że jak udało mi się ją złapać w 2 minuty to chyba z 5 siedziałam z otwartą gębą - nie ma to jak determinacja :D i oczywiście :ok: bo wierzę że takie były.
Shebunia to strachulec okropny, złapana oczywiście się zsikała.
Po zaniesieniu do weta w zasadzie nie wiedziałam czego się po niej spodziewać.
Ponieważ dawno już o Shebie opowiadałam, to p. Karina równie bojowo jak ja była nastawiona :D
Zamknełyśmy wszelkie drzwi .......................... 8O uchyliłam kontenerek 8O .......................................................................................................................... ............................................................................................................ .... ...................................................................... ....................................................................................
A Sheba była tak przyklejona do dna że nawet nie mrugneła. 8O
Profilaktycznie trzymałam ja za karczycho a pani doktor zajżała do paszczęki (ok) obmacała brzuszek (ok miękki, nie bolesny)
nakarmiliśmy pastą odkłaczającą i jak pani doktor szykowała zastrzyki :oops: to ja po raz pierwszy mogłam pogłaskać Shebunie po pupce i po główce :1luvu:
Kota przerażająco spokojna była - zestresowana mega :cry: i nie drgneła tylko dyszała.
:cry: :cry: :cry: :cry: jak mi jej żal :cry: :cry: :cry:
Przy zastrzykach (3 ) nawet nie miaukneła i nie drgneła 8O
Zamkniętą w kontenerku i taką dysząca przyniosłam do domu.
Wypuszczona zanurkowała pod wanne i tam siedzi już od pół godziny. dołączył do niej - oczywiście pod wanne strachulec Big. Ciekawe kiedy wyjdą :(
A ja chyba pójdę po flaszkę :piwa: :mrgreen: coby się odstresować.
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 17, 2011 14:10 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

Przypomnimy się - to my kotki Dorotki :kotek: :kotek:

Ukochany Bikuś :kotek: - szuka domku bez kotów
Obrazek

Bikuś krewetka :ryk: - oczywiście po gabarytach sądząc krewetka królewska :ryk:
Obrazek

Ukochana Sheba - szuka domku z ogrodem- może być garaż lub coś podobnego
Obrazek

Jaśnie państwo - werandowanie :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 18, 2011 12:15 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

Ksiąze i kupa..................... :mrgreen: kupa kwiatów
Obrazek
osobiście wyrośnięte na własnym ogródku po raz pierwszy.
Bo ja początkujący ogrodnik jestem :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 18, 2011 14:34 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

Dorotko, jak ja Ci gratuluję takiej ręki do kwiatów. Ja kiedyś miałam przez krótką chwilę działkę i nawet kwiaty posadziłam (już nie mówię, ile na sadzonki wydałam 8O )
I wszystko ślimaki zeżarli :|
A potem ja musiałam biedne ślimaki, hm, wykonczyć preparatem i potem miałam takie zwłoki między grządkami :|
Za to mój tata miał dalie wilkości dużych talerzy (znaczy się kielichy kwiatów).
Do tego trzeba mieć jednak rękę :ok:

I Bigusia pozdrawiam i Shebę - za domki :ok: :ok: :ok:
tellma
 

Post » Śro sie 24, 2011 16:36 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

tellma pisze:Dorotko, jak ja Ci gratuluję takiej ręki do kwiatów.

Witaj Basiu :1luvu: no ja tak bardzo ręki do kwiatów to nie mam.
mam od niedawna swoja upragniona działkę niedaleko domu - ale......
zawsze jest jakieś ale.........
Ale nie mam czasu za bardzo na nia chodzić (wiadomo - kociaste)
Ale nie mam sily ostatnio na nią chodzić.......... (wiadomo kociaste i zdrowie ostatnio coś nie teges)

Ale ....... na działkę chodzi mój tato i dzielnie tam gospodarzy.
I te kwiaty to on sadzi - chociaz ja kupiłam bo jedne z moich ulubionych .
Ja zbieram już tylko owoce jego pracy - co widać w wazonie :ok:

A wczoraj przyniosłam z piwnicy karton;
:ryk: męskie słoiki :ryk: Obrazek
Zabrałam się za robotę, a tu cudna zmiana - niesły męski słoik w kartonie :ryk:
Obrazek

Kociaste uwielbiaja nowe przedmioty możliwości skrytek i nowe miejsca i na zasadzie kto pierwszy ten lepszy
Shebunia spała w kartonie dopiero dzisiaj :mrgreen: i też był z niej niezły męski słoik :ryk:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 05, 2011 14:57 Re: +++Kotki Dorotki+++ kto pokocha Biga s. 40

Zdjęcie pod tytułem:
Też cię kocham ciociu :1luvu: ale daj pospać :ryk:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości