*Schr.Opole - Gucio - już jest w swoim nowym domku. :)*

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 29, 2009 14:09

:lol: :lol: :lol: niezmiernie się cieszę !!!!!
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Śro lip 29, 2009 18:18

Gucinku sprawuj się ładnie, wstydu nie przynoś i oswajaj się, bo lepiej trafić nie mogłeś!

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro lip 29, 2009 18:46

Guciowi gratuluje super domku a domkowi super Gucia :D :mrgreen: :piwa:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 30, 2009 6:11

Guciu trafił najlepiej jak mógł, to fakt :)
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Czw lip 30, 2009 9:51

:lol: :lol: super super .Guciaczku super ,że masz domek :dance: :balony:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw lip 30, 2009 10:20

Tytuł można już zmienić :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Czw lip 30, 2009 10:37

W imieniu wszystkich kociastych - i tych dużych i kociej młodzieży i maluszków - serdecznie zapraszam na bazarki:

- " 5 " - książki
i
- " 6 " - kocyki.

:)

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Czw lip 30, 2009 10:45

Mam nadzieję Cameo, że nie masz nic przeciwko, że tutaj wkleję zdjęcia Gucia.

Cameo pisze:Gucio.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw lip 30, 2009 10:51

Nie mam nic przeciwko :wink:

Gucio się rozmruczał przy głaskaniu :)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Czw lip 30, 2009 14:23

:lol: to jest ta Dzicz?? co nadawał się na wolnośc.....????
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw lip 30, 2009 17:27

Dzika-dzicz :lol:
Piękny Guciulek :)

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw lip 30, 2009 23:44

:dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Mrucząca dzicz... To dopiero coś ;)
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 31, 2009 9:26

Cameo pisze o Guciu w swoim wątku, ale ja myślę, że dobrze by było aby ciąg dalszy był też tutaj, w wątku Gucia.Mam nadzieję, że inni też tak uważają i dlatego skopiowałam treść i fotki z tamtego wątku.

Cameo pisze:Najpierw relacja Gucia:

Chłopak powoli się przyzwyczaja, jak przyjechałam do domu to siedział pod meblami w pokoju, kurczę, myślałam że z nim pójdzie jak z Kayem (tzw. kolankowo :wink: ) ale się trochę... przeliczyłam :roll: bo Gutek strasznie się wyrywał i uznałam że to nie ma sensu, nie będziemy brać Guciola na kolana. Nauczył się pyskować :wink: dobrze że pazury trzyma tylko do drapania drapaka... :P ogólnie nie jest za fajnie, Gutek spiernicza aż się kurzy kiedy ktoś chce do niego podejść, zapędzony "w kąt" fuka i jęczy :( 2 x syknął ale bez agresji. Głaskany zwija się w kulkę, dzisiaj po kilku minutach głaskania rozmruczał się jak traktor, zamknął oczy i :1luvu: kiedy przestałam go głaskać, zrobił duże oczy i zwiał. Chociaż dzisiaj wieczorem aż tak bardzo nie uciekał, a miał gdzie.

Załatwia się do kuwety, of corse :wink:

Ale jedno mnie martwi... pół dnia spędził na parapecie, i chyba wiemy o co chodzi...

:(

A jakąś godzinkę temu, Kay przyszedł do niego żeby się przywitać i dostał w dziub, na dodatek został obsyczany, hehehe :P dobrze mu tak :wink: Kay poczuł się tak jak ja :wink: reszta kotów schodzi mu z drogi, bo wie czym grozi podejście do Gucia :wink: narazie jest prychanie, syczenie i łapoczyny :roll:

Jak kroiłam mięso to podszedł i patrzył co robię, a kroiłam dla kotów gulaszowe z indyka, rzuciłam mu dwa kawałki i :evil: pomemłał, pomemłał, trochę się pobawił i zostawił... Ala zjadła :wink: jutro spróbujemy z kurczakiem, co zjadł? chyba suche kitten z RC, albo Profilum (mam dwie miski, takie złączone, na stojaku) więc nie za bardzo widziałam co jadł :roll: z mokrego, animonda beee, miamor beee :roll: poleciałam do Reala po kitekata, w półce miałam jeszcze saszetkę dla dziczków z Kauflanda (są po 0,99zł) :wink: zjadł i to i to :roll:

edit: bawił się whiskasową myszką na drapaku :wink:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pt lip 31, 2009 9:27

Cameo pisze:
Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

(Zdjęcia były robione z bliskiej odległości)

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pt lip 31, 2009 10:30

violavi, właśnie nie wiem... ciężko mi prowadzić aż trzy wątki (Kayowy, mój własny i ten...)

Na dniach założę Guciowy własny wątek, tylko dla niego, a ten na "kotach" zamknę.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości