z roboty dopiero wlazłam i nie wiem na co mam najpierw odpowiedzieć. no to może postaram się od początku:
soso- mumka się odezwie do ciebie jak już będzie z panią marią w kontakcie w sprawie kotki trikolorki. i dziękuję za zakup karteczek
betbet- na politechnice pracuję, kot zaginiony bardzo charakterystyczny, ale nie widziałam go na oczy- biedny..................

ogłoszenia niech ta pani porobi, skoro ma nogę w gipsie to ciężko mu się szybko przemieszczać, pewnie go już ktoś złapał.
mpacz78- dzięki za domek dla siostry, to rozumiem że wille od bogusia idą: do agi marczak i ewutka?
ewutek jeżeli trzeba to dołożymy do leczenia złamanej nóżki koteczki, póki co zapisz się do izabeli na sterylkę darmową i podeślij fotki- domku jej będziemy już szukać.
maja ja poproszę w takim razie 6 kubków- co by to zwiększyć nasz hurt!!!! dziewczyny to nie jest dobry pomysł zamawiać z końca polski. kubki mogą się stłuc podczas transoprtu. maja- jestem pod ogromnym wrażeniem twojej kreatywności- heheheh, ale ładny kubeczek zrobiłaś już na zaś ina zachętę

kto może niech szuka najtańszej oferty w trójmieście!!!!!!!!!!!kasę niestety trzeba wpłacić yammayce na PKDT już przed zamówieniem, bo nie wyobrażam sobie żeby maja miała wykładać na np.40 kubasów. te za 21 zł można zrobić za 20% taniej- ale te 20% np. wliczone było by w koszt i szło na kotki, co wy na to? odbiór u yammaycki osobisty w redłowie- ludzie z gdańska ode mnie z pracy- z leczkowa.
hhhhhhmmmmmmmm....żeby mi nic nie umknęło- kota trzeciego nie weźmiemy i mimo, że niebieski nie wychodził mi dziś z głowy- na naszej klitce nie ma szans, rumek i tak smrodzi do kuwety za 5 chłopa
m&j co ty dziś miałaś za przygody z kotem w redłowie? boże kobieto- złą kocią passę ostatnio masz. szkoda, że kota nie udało się złapać- bo nie wiadomo co z nim naprawdę nie tak..........monia gratuluje męża- ale niech on nie świruje...calineczka to prawdziwy cud- miód- akurat nikt jej nie chciał

ehhhhhheeeeeeeeeeeeeeeee..........kotka jest cudna!!!
spotkanie zebranie jak najbardziej- musimy omówić sens tworzenia stronki w tej chwili...istnieje ryzyko, że tel. będzie nam się urywał. póki co mało jeszcze możemy i kaska tez niewielka. boję się sytuacji, że będą dzwonić ludzie w sprawie pomocy różnym kotom i tym małym i tym dużym- chodzi o ludzi spoza forum naszego- jak wtedy będziemy odmawiać? nie chcemy przecież wzbudzać niewiarygodności......ani ja ani maja nie mamy nawet aut- gdyby ktoś dzwonił i prosił o interwencję- odpada. ponadto ja wracam do domu z pracy przeważnie 23.20. sadzę, że dopóki się nie rozwiniemy i nie opanujemy pewnych przeciwności- nie ma sensu wchodzić w internet. owszem strona musi być ale na nasz użytek i naszych przyjaciół- informacyjna. trzeba robić zestawienia ile kotków uratowano, ilu znaleziono DT, ile wykastrowano, ile domków postawiono, co zakupiono- trzeba pomyśleć nad tym jak to wszystko złożyć w jedną całość+nasze cele i zadania oraz jak nam pomagać.- bo muszą się pojawić takie informacje ale nie zaśmiecone komentarzami- ma być to prosty i czytelny rachunek!!!!!! cały czas myślę jak ugryźć taką stronkę??????? mi pasuje tez sobota 06.12 ale nie później niż do 16.00- bo na 19.00 jadę do opery do gdańska. więc może tak na 13.00??????? w jakiejś kawiarni czy cuś???????