Dziś spis powszechny u młodzieży starszej.
I tak:
Trzyjajeczne przystojniaki J&J ( Johnnie and Jack), być może tylko do jutra, bo coś wróbelki ćwierkają, że domek gotów na przyjęcie, wyprawka czeka
już w nowym domku

Dalej kochany dzielny Nemo bez łapki. Mimo tragicznych przejść i kalectwa ufny, przyjazny i pełen energii.

Słodki Charlie- wyrasta na niezwykle przystojnego młodzieńca, przy tym jest poważny, dobrze wychowany, nie takie fiu- bździu jak bliźniaki. I jego brat Didżej, równie przystojny, troszkę bardziej rudawy.


Przytulak Frodo, który jest wybitnie nakolankowy i spragniony pieszczot i który wzięty na ręce układa się w niezwykle malowniczych pozach i dopasowuje do kształtu ciała.
już w nowym domku

Bardzo podobny charakter ma Michasia. Tym dwojgu najbardziej brak własnego Człowieka i czułości.
Następnie czarne szalone duo- Laura i Filon. Chociaż zastanawiam sie nad tym, czy nie lepiej by do nich pasowały Murzynek Bambo i .... nie wiem kto...... Bambi

... A może Kali i Mea

... W każdym razie z wyglądu i temperamentu bardzo mi przypominają takich murzyńskich tancerzy rytualnych. Może ktoś ma pomysł na imiona?

Czarna Aksamitka, przetykana leciutko białymi włoskami, ok 7 miesieczna piękność, troszkę nieufna, ale bardzo ciekawa ludzi.
I Lutek Sreberko- podobno brat Chilli. Trafił do Kundelka razem z nia i dwiema siostrami, ale podczas kiedy siostry okazały się towarzyskie i przymilne, Lutek pryskał pod fotel, jak tylko skrzypnęły drzwi. Dziś już pozwala sie oglądać, ale nadal jest bardzo ostrożny i płochliwy.
