Puckie Puckotki

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Wto lis 18, 2014 22:48 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

Cieszę się, że koteczki się podobają.
Żeby tak jeszcze miały branie :ok:

Jeśli ktoś chciałby nienormalną kotę, to służę:
Chcesz umyć ręce? Nic z tego, natychmiast po odkręceniu wody widzisz biało-szarą smugę i Nośka już w umywalce. To nic, że leje się na głupiutki łebek.
Chcesz podlać kwiaty? Nic z tego, przecież to WODA! Nośka pcha się do doniczki.
Chcesz spokojnie posiedzieć? Nic z tego, slyszysz ćwierkanie - to Nosia przynosi ci piłeczkę do rzucania.
Jak się położyć? Nie da się, Nosia zajmuje całą kanapę. Zdejmujesz, wskakuje, zdejmujesz, wskakuje... Można tak w nieskończoność.
Jak nakarmić koty? Nośka je z sześciu misek. No!

Biedna ta kicia złapała ode mnie grzyba. Ona łapie wszystko :(

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw lis 20, 2014 13:30 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

No dobra. Jestem załamana kompletnie.
Noemi z grzybem. Zanim wyleczę, będzie na tyle duża, że nikt jej nie zechce. Pewnie od niej złapie grzyba Mamba. Zanim wyleczę, będzie duża i nikt jej nie zechce.
Nie wiem, czy powinnam ogłaszac teraz Mambę.
Nie daję sobie rady.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw lis 20, 2014 22:30 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

nie wiem co Tobie poradzić :(
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 20, 2014 22:32 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

Moze jednak oglaszac?


Nie wiem jak pomoc?
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw gru 04, 2014 22:06 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

Jestem już taaaaka duża!
Obrazek

I taaaka brzydka :evil:
Obrazek

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie gru 07, 2014 23:16 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

Wcale nie jest brzydka,a grzyba zniknie.........ale pech z tymi choróbskami :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon gru 08, 2014 21:04 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

W powodzi trudności: grzybów, dodatkowej jakiejś choroby Mamby, obłędnej produkcji ozdób na jarmark (który zresztą nie wypalił, sprzedało się ledwo tyle, żeby pokryć koszty), kłopotów z domkami dla kotów...
jedno, cudowne, wspaniale zdarzenie:
mała burasia ma dom!!!
Tak wyglądała po złapaniu
Obrazek

Jak się cieszę!
Nie będzie musiała wracać na zimne podwórko!

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto gru 16, 2014 23:22 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

Przedstawiam część kotów dokarmianych przez puckotowiczkę Karolinę
Obrazek Obrazek

Sfociłam przy okazji oglądania łapek czarno-białego kociaka
viewtopic.php?f=1&t=166565

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw sty 01, 2015 18:34 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

Jutro ruszam z ogłoszeniami Mamby i Noemi.
Grzyb już chyba zwalczony. Żadnych nowych zmian nie ma, a starych nie widać.
Nie wiem, jak się uda wyadoptować Mambusię, bo niby jest oswojona, ale okropna panikara. Nośka, co prawda, też się boi obcych, tyle że w miarę szybko jej ten strach przechodzi.

Po Świętach wróciła z adopcji trójkolorowa kicia ze stoczni :( Pan dostał alergii.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw sty 01, 2015 21:49 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

MAm uczulenie na slowo alergia ;(

Wykupic pakiet ogloszen u Cat Angel?
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 01, 2015 22:44 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

Nie, dzięki, damy se radę, jutro będę robić :201494

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw sty 01, 2015 23:47 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

OK :) to potrzymam kciuki by sie udalo ;) szybko sensowne domki znalezc :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 01, 2015 23:53 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

Bo bezsensowne już odfajkowałam. Ale może nie wszystkie ;)

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw sty 01, 2015 23:55 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

Z tymi domkami to nie ma madrych - trzeba miec duzo szczescia :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103414
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sty 02, 2015 0:52 Re: Nadmorskie Puckotki - pozbyłam się Eboli :D

anulka111 pisze:MAm uczulenie na slowo alergia ;(

...

Fakt, to częsta wymówka, więc jak naprawdę się zdarzy - każdy węszy podstęp. Ale czasami jednak się zdarza. Dziewczyna naszego Pasożyta przed adopcją Bambaryły się testowała, bo nie była pewna jak z nią jest, a nie chciała w razie czego zwracać kota.
Może przy okazji rozmów poruszyć kwestię ewentualnych testów? Niektórzy pewnie to oleją, ale inni być może o takiej formie sprawdzenia siebie (zawczasu) nawet nie pomyśleli.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości