OKI pisze:Że w zasadzie dalej nic nie wiadomo - stan zapalny jest spory, ale to i bez badania krwi wiadomo było.
ALT... może być podniesiony przez leki, może przez co innego, odchyłka nie jest jakaś duża (zwłaszcza jak się ma Fostera pod ręką)
No i tyle, dalej nic nie wiadomo...
Może wyniki badania płynu coś więcej podpowiedzą
Jak nie, to USG trzeba będzie zrobić. Jeszcze w poniedziałek chyba zrobię jej szybki RTG, żeby sprawdzić, czy ten płyn się znowu zbiera, ew. w jakim tempie.
Szczęście w nieszczęściu, że antybiotyk w Stomorgylu, który dostaje na zęby, działa też na zapalenie płuc, w tym powodowane przez najgorsze gówna typu gronkowiec.
O ile to tylko zapalenie płuc, to może się uda ją wyciągnąć
Ale weci raczej węszą coś więcej, choć nie chcą się dzielić na razie.
Zobaczymy.
Mała czuje się dziś znacznie lepiej w każdym razie. Ciągle ma apetyt, choć już nie wciąga aż tyle, co przez pierwsze dni
Bardzo dużo sika, kupa ładna, raz dziennie, ale sika okropnie dużo.
Kurczę, najgorzej jak nic nie wiadomo.
Oby szybko zosta la postawiona prawidłowa diagnoza i szybko mało udało się wyleczyć.....
Trochę lipa bo faktycznie, jak szukać takim kociakom domów
