Pomorski Koci DOm Tymczasowy - PKDT- vol. 9.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 10, 2011 13:32 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

magradz pisze:Właśnie wróciłam od weta.
Malutka Mercedes walczy. Przeżyła, ku mojemu zaskoczeniu, noc. Położyłam się o 3 rano, myśląc, ze rano jej już nie będzie....
Ptyś i Balbina w dobrym stanie, oboje wcinają już mokre aż miło! Ptyś zdrowy, żadnych objawów. Balbina ma załzawione oczka i niewielkie zmiany w jelitach. Ale oboje szaleją, apetyt mają niezły. Cała trójka na antybiotyku.
Zobaczymy. Może chociaż ta dwójka da radę.
Strasznie mi szkoda Zojki. Charakterna, śliczna dziewuszka, w 12 godzin odeszła, w ogóle nie walczyła :(


Mercedes też nie żyje. Właśnie cichutko, spokojnie zasnęła na moich rękach.
Obrazek Felek [*] 03.08.2011 Przepraszam mój malutki

Obrazek

magradz

 
Posty: 622
Od: Wto mar 27, 2007 1:07
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 10, 2011 13:39 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

maleńskie śmierci :cry: . tak samo gorzkie jak duże :cry:

menial

Avatar użytkownika
 
Posty: 297
Od: Czw lis 12, 2009 22:15

Post » Śro sie 10, 2011 13:56 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

sabina skaza pisze:
Harrusiowa pisze:Dziewczyny, ratujcie.

Mam dwa zagrzybione kociaki. Dostałam dzisiaj od weta w strzykawce 5 ml -chyba- Imaverolu do rozcienczenia. Już wybełtałam roztwór. Wet kazał to przelać do naczynia z atomizerem, takiego spryskiwacza i spryskać koty. A ja przez dzisiejsze akcje wszystkie nie sprawdziłam, że jedyny spryskiwacz jaki mam nie działa :evil: Chciałam je już dzisiaj zrobić, bo jutro mam kolejny dzień wrażeń i następną wizytę. Mogę im to jakoś inaczej zaaplikować? Pomóżcie :)


jasne zadzwoń do weta i zapytaj o proporcje immawerolu na szklanke wody. takim roztworem smaruj i z 4 razy dziennie miejsce zaznaczone łysymi plackami- najlepszy jest wacik. taki roztwór możesz trzymać i 2 tyg w szklance.


Asia czyli harrusiowa wie jak rozcieczyć roztwór.Smarowanie wacikami zakończyło się tym że jest cała mega podrapana.Dziś dałam jej spryskiwacz oby było lepiej.
Kotka złapana juz na stryjskiej na sterylce.Ja osobiście mam mega złe wrażenie co do tej lecznicy nie dość że musiałyśmy transporter zostawić a przeciez jeszcze sa kotki do łapania to powiedziano mi że kotce nie natną ucha bo u nich w lecznicy się nie okalecza zwierząt.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 10, 2011 14:03 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

magradz tak strasznie mi przykro:( Jak to szybko i podstępnie je zaatakowało i zniszczyło... a jak Balbinka? Boże... naprawdę się boję... że nie będe miała po kogo do Ciebie jechać w piątek:(
ObrazekObrazek

Betbet

 
Posty: 801
Od: Pt maja 25, 2007 21:11
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro sie 10, 2011 14:27 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

Betbet pisze:magradz tak strasznie mi przykro:( Jak to szybko i podstępnie je zaatakowało i zniszczyło... a jak Balbinka? Boże... naprawdę się boję... że nie będe miała po kogo do Ciebie jechać w piątek:(


Balbinka ma mokre oczy, łzawiące, ale bez ropnej wydzieliny i, jak to powiedział Łukuć, ciastowate jelita. Ptyś nie ma za to żadnych objawów choroby.
Teraz już wiem, że te łzawiące oczy, które Mercedes i Zojka miały od początku, to nie kk, a FIP właśnie.
Takie same oczy ma teraz Balbina. Ale dostaje od wczoraj antybiotyk, oba maluchy wcinają mokre, bawią się ładnie, są grubiutkie, więc może....

Mercedes nie chciała być na rękach, strasznie się buntowała i wyrywała, włożyłam ją więc do transporterka, w polarek, dałam butlę z ciepłą wodą. Po 14-tej Mała wypełzła z tego transporterka, już wiedziałam, ze umiera. Nie zdążyłabym do weta, zanim bym zamówiła taksówkę, zanim ta by przyjechała... Wzięłam więc małą, położyłam na ręczniku, na kolanach. Po doświadczeniach z Felkiem i Zojką nie męczyłam jej dogrzewaniem, pozwoliłam, by się wychłodziła i zasnęła.
Była spokojną, miłą, bystrą koteczka. Odeszła cichutko, tak jak żyła.
Obrazek Felek [*] 03.08.2011 Przepraszam mój malutki

Obrazek

magradz

 
Posty: 622
Od: Wto mar 27, 2007 1:07
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 10, 2011 14:40 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

sabina skaza pisze:BARDZO PROSZĘ O SPISY TYMCZASÓW STAN AKTUALNY DO 10 SIERPNIA :)

Wysłałam.
W ostatnim okresie rozliczeniowym
Przyjęto 8 szt.
Wyadoptowano 3 szt.
Stan tymczasów na dzień 10.08.2011 - 14 sztuk :roll:
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 10, 2011 14:41 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

magradz pisze:Mercedes też nie żyje. Właśnie cichutko, spokojnie zasnęła na moich rękach.

Małgosiu współczuję. Co to za czarna seria... :cry:
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 10, 2011 15:12 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

małgosiu straszne nieszczęście :x :( i akurat czarna seria trafiła na ciebie....
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Śro sie 10, 2011 15:14 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

tak poniedziałek mi pasuje na zebranie.
HOTEL DLA KOTÓW "MIAU" http://www.miauhotel.pl ZAPRASZAM

Obrazek
Obrazek

PROSZĘ O WSPARCIE DLA KOTÓW BEZDOMNYCH POD MOJĄ OPIEKĄ: http://www.miauhotel.pl - NR KONTA W ZAKŁADCE: MIAU ADOPCJE. FUNDACJA VIVA!

sabina skaza

 
Posty: 5755
Od: Pt mar 02, 2007 10:28
Lokalizacja: gdynia

Post » Śro sie 10, 2011 15:16 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

magradz pisze:
magradz pisze:Właśnie wróciłam od weta.
Malutka Mercedes walczy. Przeżyła, ku mojemu zaskoczeniu, noc. Położyłam się o 3 rano, myśląc, ze rano jej już nie będzie....
Ptyś i Balbina w dobrym stanie, oboje wcinają już mokre aż miło! Ptyś zdrowy, żadnych objawów. Balbina ma załzawione oczka i niewielkie zmiany w jelitach. Ale oboje szaleją, apetyt mają niezły. Cała trójka na antybiotyku.
Zobaczymy. Może chociaż ta dwójka da radę.
Strasznie mi szkoda Zojki. Charakterna, śliczna dziewuszka, w 12 godzin odeszła, w ogóle nie walczyła :(


Mercedes też nie żyje. Właśnie cichutko, spokojnie zasnęła na moich rękach.

[*]
strasznie mi przykro....
ehh popłakałam sie...
przytulam
Maria (tzn mary4 lub maria_kania)
Obrazek

maria_kania

 
Posty: 9568
Od: Śro wrz 17, 2008 13:18
Lokalizacja: Gdynia Chylonia - Gdynia Cisowa

Post » Śro sie 10, 2011 18:13 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

Lusia została wyadoptowana ;) wzięło ją małżeństwo z Karwin ;D
został mi jeszcze Braciak i mogę dobierać kolejne tymczaski ;)

maryjane82

 
Posty: 216
Od: Nie paź 03, 2010 16:09
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 10, 2011 20:16 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

Dziękuję za porady odnośnie Imaverolu ;) Wczoraj po partyzancku wysmarowałam koty wacikiem, ale dzisiaj jednak spróbuję pryskaczem ;)

Mam pytanie o dojazd do gabinetu lek. wet. Dominiki Dymalskiej. Nie mogę namierzyć tego adresu na mapie :oops: Abrahama 13 w Gdyni odpada, ale Zumi wywala mi oprócz tego lokalizacje:
gdzieś na Kosakowie (?)
a GoogleMaps: gdzieś przy Dworcu PKP w Rumi

To gdzie to jest w końcu? :) Miałam tam jutro jechać z kotką na sterylkę. Chociaż problem może rozwiązać się sam, bo póki co żadnej nie złapałam :oops:

Edit: Sprawa jednak pilna. Złapałam kotkę :)
Ostatnio edytowano Śro sie 10, 2011 21:06 przez Harrusiowa, łącznie edytowano 1 raz

Harrusiowa

 
Posty: 20
Od: Pon wrz 13, 2010 22:01

Post » Śro sie 10, 2011 20:32 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

Przynioslam dzisiaj do domu kolejnego kota... Kociaka 0,5 kg. Wypatrzylam przez okno w pracy mala, pelzajaca po mokrej trawie w deszczu kulke nieszczescia :( Jak do niego dotarlam, wygladal jak mokra szmatka...
Wzielam do kartonika, ogrzalam, zaczal dawac oznaki zycia. Zawiozlam do weta. Wiek - ok 4 tygodni. Zaczal nawet sam jesc. Mam nadzieje, ze przezyje...
Oznak kk nie ma, ale za to robale... Cala masa bialych robaczkow wokol odbytu!!! Wetka powiedziala, ze to takie larwy jak od much. Dostal na skore spray i do pyszczka jakas lagodniejsza paste odrobaczajaca. NIe wiem co z nim bedzie, ale pocieszajace ze zjadl odrobinke Recovery RC. Teraz spi jak susel zamkniety w lazience. Na razie nie wyjmuje go w ogole z karotnika, boje sie tych robali, zeby mi sie to po mieszkaniu nie rozprzestrzenilo :!: :?: Boje sie o moje trzy futra!

We wtorek wyjezdzam na tygodniowy urlop, moje futrzaki oddaje do Sabiny do hotelu, nie mam pojecia co z nim z robie?? :!: Jestem z tym praktycznie sama... Ani jednej duszy tutaj nie mam kochajacej i poswiecajacej sie tym zwierzetom tak jak ja... Mama juz nie chce slyszec o kolejnych kotach :(
No zobaczymy, czy maly w ogole przezyje...
Jest z niego cudny pingwinek, siersc jakas taka dluzsza, pyszczek lekko splaszczony. Nazwalysmy go z wetka tymczasowo Robal :) Nad wlasciwym imieniem jeszcze pomysle. I pomysle co dalej...
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Śro sie 10, 2011 20:57 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

anula790820 pisze:Przynioslam dzisiaj do domu kolejnego kota... Kociaka 0,5 kg. Wypatrzylam przez okno w pracy mala, pelzajaca po mokrej trawie w deszczu kulke nieszczescia :( Jak do niego dotarlam, wygladal jak mokra szmatka...
Wzielam do kartonika, ogrzalam, zaczal dawac oznaki zycia. Zawiozlam do weta. Wiek - ok 4 tygodni. Zaczal nawet sam jesc. Mam nadzieje, ze przezyje...
Oznak kk nie ma, ale za to robale... Cala masa bialych robaczkow wokol odbytu!!! Wetka powiedziala, ze to takie larwy jak od much. Dostal na skore spray i do pyszczka jakas lagodniejsza paste odrobaczajaca. NIe wiem co z nim bedzie, ale pocieszajace ze zjadl odrobinke Recovery RC. Teraz spi jak susel zamkniety w lazience. Na razie nie wyjmuje go w ogole z karotnika, boje sie tych robali, zeby mi sie to po mieszkaniu nie rozprzestrzenilo :!: :?: Boje sie o moje trzy futra!

We wtorek wyjezdzam na tygodniowy urlop, moje futrzaki oddaje do Sabiny do hotelu, nie mam pojecia co z nim z robie?? :!: Jestem z tym praktycznie sama... Ani jednej duszy tutaj nie mam kochajacej i poswiecajacej sie tym zwierzetom tak jak ja... Mama juz nie chce slyszec o kolejnych kotach :(
No zobaczymy, czy maly w ogole przezyje...
Jest z niego cudny pingwinek, siersc jakas taka dluzsza, pyszczek lekko splaszczony. Nazwalysmy go z wetka tymczasowo Robal :) Nad wlasciwym imieniem jeszcze pomysle. I pomysle co dalej...

Słuchaj zrób fotkę załóż nowy wątek, może cud się zdarzy i znajdzie się tymczas dla Robalka, za którego trzymam mocno kciuki, gdyż uwielbiam pingwinie!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro sie 10, 2011 21:07 Re: PKDT vol.9.- 20 ZŁ miesiecznie wpłaty na KOCIARNIE strona10

Ogarne zwierzyniec i lekko moja dziuple, to moze uda mi sie strzelic jakies fotki. Jak nie padne na pysk, to jeszcze dzis zaloze jakis watek...
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 12 gości