Panna Migotka - Mimi, i pojechała na swoje...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 29, 2009 9:05

:D
Zamiast Panna Migotka powinnaś była ją nazwać Małą Mi ;)
Wszystkiego najlepszego dla Kociczki i Jej Dużej :ok:

Plusia

 
Posty: 844
Od: Pt kwi 10, 2009 15:22
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt maja 29, 2009 10:30

Ale się cieszę, że ze zdrówkiem wszystko super :) Ja zawsze wielkie ufff robię kiedy kociak jest już po szczepieniu. Kciuki za Małą Mi-gotkę ;)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pt maja 29, 2009 12:26

Mam nadzieję, że wszystko z nią dobrze. Trzecie powieki wciąż ciut widoczne. Ale wesoła jest i żywiołowa.
Jedno imię dla kota to stanowczo za mało, moje mają po kilka. :lol:
A jedno imię jest przechodnie współdzielone przez wszystkie koty - "mrumru" ;)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob maja 30, 2009 13:11

Dzis panna pierwszy raz została wypuszczona na pokoje.
Imię adekwatne do kota - tak szybkiego kociaka jeszcze nie widziałam. Największe kupmele są z Arusią. Mgiełka trochę się małej boi. A Minnie fuka i bije, z czego Mi nic sobie nie robi, skacze zaczepnie wokół Minnie jak mały konik.
I porcja fotek z dziś:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

i wielki kot atakuje moją Arusię:
Obrazek

szaleje od pół godziny. ona się chyba wcale nie męczy :roll:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob maja 30, 2009 13:16

Asiu, kotków się nie karmi drożdżami tylko kocią karmą :twisted:
Rośnie w oczach mała gwiazda :)
A ogon - szczotka do czyszczenia butelek ;)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob maja 30, 2009 13:51

Śliczna Panienka. Z ogona bardzo podobna do naszego Tygrysa ;)

Plusia

 
Posty: 844
Od: Pt kwi 10, 2009 15:22
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob maja 30, 2009 13:59

Jaki pocieszny, mały stworek :D śliczna perełeczka. Ogon wymiata :lol:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 30, 2009 16:37

taki ogon to się nazywa paprotka ;)

Wróciliśmy od Ani Zmienniczki. Mała skończyła wczoraj antybiotyk, więc szczepienie dopiero za tydzień. Dostaliśmy milbemax na przyszły piątek.
Mała bardzo grzecznie zniosła podróż tramwajem. Teraz dopadła do kurczaka, jakby ze dwa dni nic nie jadła.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Sob maja 30, 2009 21:04

Sis pisze:taki ogon to się nazywa paprotka ;)

Wróciliśmy od Ani Zmienniczki. Mała skończyła wczoraj antybiotyk, więc szczepienie dopiero za tydzień. Dostaliśmy milbemax na przyszły piątek.
Mała bardzo grzecznie zniosła podróż tramwajem. Teraz dopadła do kurczaka, jakby ze dwa dni nic nie jadła.

cieszę się że u was wszystko w porządku
pogłaski dla malutkiej

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 31, 2009 12:30

Asiu cieszę sie ogromnie że Malutka tak szybko wraca do zdrówka :)śliczna jest :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 31, 2009 12:35

Asiu cieszę sie ogromnie że Malutka tak szybko wraca do zdrówka :)śliczna jest :1luvu:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 31, 2009 15:04

Strach myśleć, że niedługo domu będziemy szukać ;)

Mała raz wypuszczona z klatki, niechętnie do niej wraca. Gdy wychodzimy, lepiej by była w klatce, bezpieczniej dla niej. Już raz sie owinęła sznurkiem od zabawki nieszczęśliwie. Z nią gorzej niż z dzieckiem, pilnowac trzeba.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon cze 01, 2009 0:32

sama się zdziwiła swoim ogonkiem :P
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 01, 2009 7:41

hehehe,
"To ja mam taką paprotkę zamiast ogonka?? 8O " powiedziała Migotka :wink:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 01, 2009 8:15

Sis, jak ja już wygram ten milion i założę DomDlaKotów, to na bank masz pracę ... cuuuda czynisz z bidami, cuuda 8O :D

Takie to było małe, zabiedzone, a tu proszę wojowniczy tygrys :lol:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 25 gości