» Pt maja 22, 2009 19:55
To może ten kot co go widziałam w piwnicy, tam na pewno był jakis czarny, myslalam, że to ta druga kotka. Z tego co widzę to te 2 zabrane z piwnicy to jeden w łatki a drugi szary, chciaż oczywiscie to o niczym nie swiadczy, bo mogła urodzić je czarna mama.
Strasznie się martwię, bo dyr szkoły nie oddzwoniła, jutro zadzwonię na portiernię, może czegoś się dowiem. Powiedziałam co prawda pani w portierni, ze na pewno 1 mały tam został i TRZEBA KOTY TAM DOKARMIAĆ . Niestety nie udało mi sie ich złapac, jak juz wspomniałam. Zresztą nie wiem , nawet mogło być ich tam więcej, zasugerowałam się telefonem, że jest ich tam 9. Może nawet więcej mam -kotek tam było niż dwie? Kto to wie...Pani z portierni nie potrafiła powiedzieć.
Jak tylko nawiążę jakiś kontakt ze szkoła będę łapać i dam znać.