to ja wstawię kilka fot ode mnie z naszej 'akcji'

łapania Irdil i maluszków
miejsce w którym kicia umieściła maluchy....
i tu już bezpeiczni w transporterku:
z racji, że kicia wybrała miejsce budowlane z mnóstwem styropianu....wszyscy wyglądaliśmy tak: :evil_lol:
...jakoś mało wyszło tych fotek.
pamiętasz Fionka jak pokazywałam Ci te kotki ode mnie...tam był jeden taki cały czarny maluch, dziś bliżej mu się przyjrzałam...biedaczysko nie ma oczka

zrobiłam kilka zdjęć całej gromady...
kicia bez oczka...maluch jest młodziutki, na moje oko ma ok4 miesięcy. jeszcze nie tak dawno wszystko było z nim ok
