Biało-rudy Guziczek:) W nowym domku:) Filmik str 26:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie mar 08, 2009 17:45

kalair pisze:
Korciaczki pisze:
kalair pisze:
Korciaczki pisze:
kalair pisze:
Korciaczki pisze:
kalair pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:O jaki on jest piękny i aż sie dziwie że jeszcze nikt się w nim nie zakochał ,

Zakochał. Ale to Cieszyn. Potencjalny domek mógłby podjechać trochę,ale generalnie transport jakiś musiałby być...Więc?...


8O ... o czymś nie wiemy? Jest domek? :love: byłoby cudnie!!!!

Mógłby być. No właśnie Guziczek pośród wielu kotów wpadł w oko domkowi.Ale to 500 km, a tu doczytałam, że do Warszawy był problem,czyli znacznie bliżej.. :roll:
Domek mógłby do jakichś 100 km podjechać myślę..czy trochę dalej.
Podjęli dzisiaj decyzję,że TAK. Ale czy da się coś zorganizować?


Lecimy się rozglądać za ew. transportem i trzymamy :ok:

Byłoby SUPER! :wink:
Dostosujemy się do terminów.


Czyli transport do Cieszyna? a skąd? :oops:

No chyba stamtąd,skąd jest kotek...Czyli Turek? To zdaje się gdzieś koło Poznania? :roll: Szczerze mówiąc,nie znam tej miejscowości.. :oops:

Problem w tym, że my też :oops:
Ale się Kasia ucieszy jak zajrzy tu. Wie już? :D
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Nie mar 08, 2009 18:03

Korciaczki pisze:
kalair pisze:
Korciaczki pisze:
kalair pisze:
Korciaczki pisze:
kalair pisze:
Korciaczki pisze:
kalair pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:O jaki on jest piękny i aż sie dziwie że jeszcze nikt się w nim nie zakochał ,

Zakochał. Ale to Cieszyn. Potencjalny domek mógłby podjechać trochę,ale generalnie transport jakiś musiałby być...Więc?...


8O ... o czymś nie wiemy? Jest domek? :love: byłoby cudnie!!!!

Mógłby być. No właśnie Guziczek pośród wielu kotów wpadł w oko domkowi.Ale to 500 km, a tu doczytałam, że do Warszawy był problem,czyli znacznie bliżej.. :roll:
Domek mógłby do jakichś 100 km podjechać myślę..czy trochę dalej.
Podjęli dzisiaj decyzję,że TAK. Ale czy da się coś zorganizować?


Lecimy się rozglądać za ew. transportem i trzymamy :ok:

Byłoby SUPER! :wink:
Dostosujemy się do terminów.


Czyli transport do Cieszyna? a skąd? :oops:

No chyba stamtąd,skąd jest kotek...Czyli Turek? To zdaje się gdzieś koło Poznania? :roll: Szczerze mówiąc,nie znam tej miejscowości.. :oops:

Problem w tym, że my też :oops:
Ale się Kasia ucieszy jak zajrzy tu. Wie już? :D

A skąd.. Na razie zapomniała chyba o wąteczku! :lol:
Qrczę, fajnie,jakby się udało..Ale trzeba by no może jakoś w ostateczności etapami? Nie wiem..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie mar 08, 2009 21:36

:?: :?: :?:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon mar 09, 2009 8:52

Ciotki kochane :1luvu: jestem już :!: Miałam szaloną niedzielę i zero dostępu do netu :(
Już wszystko doczytuję i próbuję coś wymyśleć :)
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pon mar 09, 2009 9:27

Myśl myśl,bo domek bardzo chce Guziczka :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon mar 09, 2009 9:39

A czy domek wie o tymczasowym, mam nadzieje, znaczeniu?
Guzik jest na mnie lekko obrażony, bo muszę dawać mu tabletki na alieny :? Jeszcze tylko dziś.
Nie jest jeszcze szczepiony, bo najpierw był przeziębiony, a później kastrowany.
Ma jeszcze strupki po kastracji, ale wet powiedział, że wszystko dobrze się goi.
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pon mar 09, 2009 9:43

kasiakom pisze:A czy domek wie o tymczasowym, mam nadzieje, znaczeniu?
Guzik jest na mnie lekko obrażony, bo muszę dawać mu tabletki na alieny :? Jeszcze tylko dziś.
Nie jest jeszcze szczepiony, bo najpierw był przeziębiony, a później kastrowany.
Ma jeszcze strupki po kastracji, ale wet powiedział, że wszystko dobrze się goi.

Wie. Ma nadzieję, że przestanie... :wink:
A kiedy był kastrowany? Jakoś niedawno? :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon mar 09, 2009 9:57

Kastrowany był 25.02.2009. Ale miał duuuuże pompony. Ja byłam z nim na kontroli 01.03.2009 i jeszcze dopytywałam weta 07.03.2009. Bo ja lekki schizulec jestem, a mojemu najmłoszemu Antosiowi goiło się dużo szybciej. Według weta jest jednak ok.
Jak sie wszystko uda, to będę pozytywnie zazdrościć nowemu domkowi Guziczka :)
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pon mar 09, 2009 10:45

kasiakom pisze:Kastrowany był 25.02.2009. Ale miał duuuuże pompony. Ja byłam z nim na kontroli 01.03.2009 i jeszcze dopytywałam weta 07.03.2009. Bo ja lekki schizulec jestem, a mojemu najmłoszemu Antosiowi goiło się dużo szybciej. Według weta jest jednak ok.
Jak sie wszystko uda, to będę pozytywnie zazdrościć nowemu domkowi Guziczka :)

Oby się udało :wink: Oglądaliśmy dziesiątki kociaków na miau,i akurat chcą Guziczka-z drugiego końca Polski niemal! :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon mar 09, 2009 12:37

Rozmawiałam z moim ukochanym mężem :D Spytałam go, czy nie chciałby zwiedzić Cieszyna :wink: Cóż, Cieszyn podobno ładny, bazę noclegową chyba ma, więc może za 2 tyg w weekend byśmy się wybrali. Jest to na razie plan przedwstępny, który może niestety w każdej chwili ulec zmianie ze względu na naszą pracę. Jeśli więc ktoś będzie miał coś do zaproponowania w kwestii transportu będziemy wdzięczni.
Turek leży między Poznaniem a Łodzią. W okolicach Konina(36km) i Kalisza(40 km).
Pozdrawiam więc cieplutko przyszły domek Guziczka i mam nadzieję, że uda nam się poznać osobiście :D
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pon mar 09, 2009 12:44

kasiakom pisze:Rozmawiałam z moim ukochanym mężem :D Spytałam go, czy nie chciałby zwiedzić Cieszyna :wink: Cóż, Cieszyn podobno ładny, bazę noclegową chyba ma, więc może za 2 tyg w weekend byśmy się wybrali. Jest to na razie plan przedwstępny, który może niestety w każdej chwili ulec zmianie ze względu na naszą pracę. Jeśli więc ktoś będzie miał coś do zaproponowania w kwestii transportu będziemy wdzięczni.
Turek leży między Poznaniem a Łodzią. W okolicach Konina(36km) i Kalisza(40 km).
Pozdrawiam więc cieplutko przyszły domek Guziczka i mam nadzieję, że uda nam się poznać osobiście :D

WOW! Cieszyn jest piękny! :wink: Qrczę, ale to na pewno? Czekanie na ukochanego kotka jest...ciężkie! :lol: :lol: Domek mi się tu zaleje łzami! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon mar 09, 2009 12:51

Rozmawiałam z domkiem. Wie,że dwa tyg. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon mar 09, 2009 13:08

Mam nadzieję, że nic nie pokrzyżuje naszych planów. Poproszę domek o namiary jakichś przyjemnych i niedrogich hotelików w Cieszynie. Chętnie przenocujemy i pozwiedzamy :) Mam nadzieję, że Guzik do tego czasu będzie już kotkiem grzecznym i niesikającym :wink: i że przestanie się na mnie boczyć o to odrobaczanie :roll:
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pon mar 09, 2009 13:31

kasiakom pisze:Mam nadzieję, że nic nie pokrzyżuje naszych planów. Poproszę domek o namiary jakichś przyjemnych i niedrogich hotelików w Cieszynie. Chętnie przenocujemy i pozwiedzamy :) Mam nadzieję, że Guzik do tego czasu będzie już kotkiem grzecznym i niesikającym :wink: i że przestanie się na mnie boczyć o to odrobaczanie :roll:

:lol: :lol:
Jest hotelik w centrum miasta.Pod Różą? :roll: :oops: Nie pamiętam..Do mnie 15 min drogi. :wink: Problem w tym, że o ile domek będzie dyspozycyjny, o tyle ja nie wiem.Na pewno albo w sobotę, albo w niedzielę coś wydysponujemy. Chcieliśmy się u nas spotkać. Dużo miejsca. :lol: :lol:
Będziem się właśnie umawiać na kupowanie dla koteczka niezbędnika kociego. :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon mar 09, 2009 13:56

Akcja nabiera niesamowitego tempa :D
U mnie Guziczek załatwia się do żwirku silikonowego. Co do pokarmu to była któraś Bozita sucha i coś jeszcze - będę musiała sprawdzić w zamówieniach w sklepie. Puszeczki Animondy mniam, a dał się podejść na najbardziej pachnącego W 8)
Bardzo lubi kocimiętkę, którą mu spryskiwałam drapaczek. Drapaczek po spryskaniu kocimiętką został poprawnie użyty.
Teraz kot mnie nie bardzo lubi, ale ogólnie uwielbia się uwalić na kolanach kiedy siedzę na podłodze. Wystawia wtedy brzuszek i nieziemsko mruczy.
Nie lubi brania na ręce i majstrowania w okolicach paszczy.
W swojej samotni Guzik jest niestety lekko znudzony i dużo śpiący. Kiedy jednak jest wypuszczony no pokoje chodzi zaciekawiony z ogonem do góry i zwiedza wszystkie kąty. Nie wykazuje agresji wobec moich rezydentów, raczej zainteresowanie. Niestety jak się za bardzo zainteresuje, potrafi siurnąć :?
Podczas głaskania po głowie zdarza mu się czasami potrząsnąć głową. Jakby się otrzepywał. Na pewno nie ma świerzbu, bo sprawdzał to wet. Uszka czyste, bo podczas kastracji zostały wyczyszczone. W sumie to nie było nawet co czyścić.
Na pewno nie może być wychodzący - nie ręczę, czy nie zwieje.
Ale się rozpisałam...
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości