Prosze państwa oto miś-uroczy niebiesko-biały MA DOM!

[matinestka]

HETMANIE WSZYSTKIEGO NAJ

[embro1]

Witam

Hetman- Herman ( bo tak najprawdopodobniej będzie dwuimienny) jest juz od godziny w nowym domku...

Podróż zniósł bardzo dzielnie- w ogóle nie miauczał, siedział spokojniutko w transporterze, zerkając tylko przez pęknięcie w rogu... tak jakby podróże nie były dla niego niczym nowym

W domku na razie wpuścilismy go do jednego pokoju, wyszedł, rozejrzał sie po łózku i wskoczył pod łózko, ale wyszedł kilka razy na kici kici, i zaraz- myk...

Zapoznalismy go z Pusia, jak jeszcze był w transporterze, kotki obwąchały sobie noski... Puśka stroszyła ogon, ale nie było syczenia

na razie Hetman pod łózkiem, Puska była strasznie ciekawska, koniecznie dobijała sie do pokoju, więc sa tam teraz razem, Puska góruje na łózku... mam nadzieję, że Hetmiś odważy sie do niej wyjśc i że trafi do kuwetki...
ale Puske zaraz wyprosimy z pokoju, żeby miał spokój na dziś...

Za moment mam zamiar mu wyłozyc jedzonko...

fotki potem.

Pozdrawiamy wszystkich, których mielismy okazję dziś poznac w "Kundelku":D

[GuniaP]

Dzieki za wiadomości mieliście dziś ciężki dzień , daleka droga do nas i z powrotem. Het-misio tez pewnie zmęczony i troche zaniepokojony zmiana otoczenia. Trzymam kciuki za aklimatyzacje i oczywiście czekam na niusy:)

[embro1]

W nocy Hetmis zjadł jedzonko (sucha karma) i odnalazł kuwete

Teraz siedzi w tym jednym pokoju, raz pod łózkiem, a raz pod takimi półkami, które mamy nad podłogą... na razie nie chce wychodzić, więc go nie niepokoimy.

Własnie podałam mu do pokoju whiskasa (mokre z puszki) , ciekawe czy zje śniadanko...

[tillibulek]

W nocy Hetmis zjadł jedzonko (sucha karma) i odnalazł kuwete

Teraz siedzi w tym jednym pokoju, raz pod łózkiem, a raz pod takimi półkami, które mamy nad podłogą... na razie nie chce wychodzić, więc go nie niepokoimy.

Własnie podałam mu do pokoju whiskasa (mokre z puszki) , ciekawe czy zje śniadanko...

Bardzo dobrze, ze nie wyciagacie go na siłę. Na pewno wkrótce, dzieki delikatnym zabiegom zaznajamiajacym z nowym miejscem, Hetman-Herman wyjdzie i pokaze wszystkim swoje Boskie Kocie oblicze Powodzenia!!

[embro1]

To nasz 3 kot ze schronu/DT, ( w ciągu ostatnich 10 lat) więc mamy już doświadczenie...

[tillibulek]

To nasz 3 kot ze schronu/DT, ( w ciągu ostatnich 10 lat) więc mamy już doświadczenie...

aaa to chyle czoła.. u mnie tylko 2 koty - z chodnika...

[embro1]

Hetmiś zjadł całe sniadanko w porze podwieczorku i spał na fotelu, gdy weszłam pod wieczór... ale myknął pod łózko na mój widok


Kilka fotek...

Puśka i Hetmis jeszcze w transporterze, ale juz po zapoznaniu i obwąchaniu sie noskami





Hetmiś gdy odwaźył sie na sekundę wyjść spod łózka




Hetmiś i łózko pod którym najchętniej śpi... oraz fotel, na którym spał, gdy weszłam...

[GuniaP]

Hetmisiu, wyjdź z pod łóżka... poprzytulaj się do swoich duzych
Jutro juz powinno byc dobrze, dobrze że zjadł, jednak do faceta to najlepiej trafic przez żołądek

[Maggie77]

Bardzo się cieszę, od początku kibicowałam Hetmisiowi i teraz mu życzę dłuuuugich szczęśliwych lat ze swoimi Dużymi

[embro1]

W chwili, gdy to piszę- Hetmis kręci się koło mnie, dzis po południu zdecydował sie wyjść spod łózka kiedy wołały go moje dzieci, otworzylismy mu drzwi pokoju i od razu rozpoczął wędrówke po całym domu, przerywając ja niesamowitymi miziankami do moich dzieci, mnie i mojej mamy... wskoczył mojej córce kilka razy na kolana, na moje też wskoczył i sie przytulał

W tej chwili zwiedza wszystkie kąty w domku...

[GuniaP]

Oj zazdroszcze, on sie cuuudnie przytula.
A fotki to jakieś będą ? Tak nieśmiało proszę ....

[tillibulek]

cudowny miziak z tego Hetmisia - i piękny jak marzenie..

[embro1]

A fotki to jakieś będą ? Tak nieśmiało proszę ....

nooo, foteczki były wyżej...


będą poźniej,

na razie udało mi się złapac Hetmisia jedynie albo w połowie, albo zamazanego... bo Hetmis albo biega, albo sie mizia i nie mogę fotki cyknąć...

[embro1]

oto Hetmiś- zechciał sobie pospac na naszym łózku, zdjęcia sprzed chwili (czyli sobota g. 17.45, bo edytuję post )






z Pusia już sie zaczęli nawet bawić, na razie dosc ostroznie, ale sa juz ganianki