Rudo-biały Garfild&Miciek ma wspaniały D.S. w Krakowie

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 15, 2009 21:29

hoooop...

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw sty 15, 2009 21:33

Luinloth pisze:hoooop...
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Czw sty 15, 2009 22:32

na górę
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 16, 2009 8:34

No???????????????????????????
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 16, 2009 8:39

Miuti może go wziąć na DT tylko nie mamy transportu na trasie Tychy - Kraków :(:(:(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt sty 16, 2009 8:56

Ja samochodu nie posiadam, w dodatku mam dwa ciężko chore koty. Dziś ma operację kotunia Gacia (Gatta) - wóz albo przewóz...A Króliczek Koki (kotek oczywiście) jest w złym stanie... Już mi się żyć odechciewa.

I na dodatek w domu netu też nie posiadam...

Justynko - jakby co, to dzwoń, dobrze? Albo SMSuj.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 16, 2009 9:19

kto pomoże, kto?
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 16, 2009 9:34

Pokrywam koszta benzyny.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 16, 2009 9:37

Ja bym po tego kotka pojechała koleją - ale jak zostawić kotę po operacji i ciężko chorego kocurka???
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 16, 2009 9:51 Re: Pomocy Rudo-biały kot ma czas do niedz. potem na bruk Ty

Justa&Zwierzaki pisze:POMOCY !!!

A kot jest naprawde piekny , rudy z białym i jest ogromnie wielki a raczej zatuczony , miziak i jest wykastrowany .
Jego aktualna pani idzie do domu opieki i do niedzieli musze je zabrać bo inaczej idą na bruk Pani jest totalnie załamana bo tak ja synowie załatwili
Jest też pies młody brązowo biały i pilnie musza trafić do DT

BŁAGAM POMOCY !!!!



Pomóżcie..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 16, 2009 9:52

Poniżej foty błagających o dom..
Ostatnio edytowano Pt sty 16, 2009 9:53 przez Kaprys2004, łącznie edytowano 1 raz

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 16, 2009 9:53

Korciaczki pisze:Obrazek

Obrazek

I tu pies poszukujący pilnie domku!

Obrazek

Obrazek

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 16, 2009 10:06

Jak to czytam to mnie w sercu ciska....a ja jestem taka psiara!!! Moje marzenie to pies!! Niestety teraz mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu i piesek musialby zostawac sam od 9-17 :( Mieszkam w Krakowie i dysponuje samochodem (meza :)). On z kolei jest wielkim kociarzem, sami 2 tygodnie temu adoptowalismy Migotke, jednooka kotke ze schroniska w Oswiecimiu, pojechalismy po nia, choc strasznie padal snieg, my mamy opony letnie, i zepsuly nam sie wycieraczki....Pogadam z mezem dzis wieczorem, moze bedziemy mogli po kotka pojechac, skoro jest DT :) a co z psinka?

sozaa

 
Posty: 51
Od: Śro gru 31, 2008 12:12

Post » Pt sty 16, 2009 10:19

sozaa pisze:Jak to czytam to mnie w sercu ciska....a ja jestem taka psiara!!! Moje marzenie to pies!! Niestety teraz mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu i piesek musialby zostawac sam od 9-17 :( Mieszkam w Krakowie i dysponuje samochodem (meza :)). On z kolei jest wielkim kociarzem, sami 2 tygodnie temu adoptowalismy Migotke, jednooka kotke ze schroniska w Oswiecimiu, pojechalismy po nia, choc strasznie padal snieg, my mamy opony letnie, i zepsuly nam sie wycieraczki....Pogadam z mezem dzis wieczorem, moze bedziemy mogli po kotka pojechac, skoro jest DT :) a co z psinka?


Zróbcie coś, kochani. Zróbcie. Jeżeli tylko możecie jakoś pomóc tym biedom..

Nie wiem jaki jest układ rodzinny tej pani, wiem, że bywa bardzo trudno, ale przykro czytać to wszystko.. Może jednak jakaś dobra dusza się znajdzie..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 16, 2009 10:56

znowu podrzucę i proszę o pomoc
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 319 gości