to ja się przypominam z bazarkami
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84200
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84110
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Calza pisze:pisiokot pisze: Choróbsko od pojawienia się pierwszych objawów na ogół wykańcza kota w przeciągu kilku tygodni.
u nas choróbsko zabrało nam nasze Maleństwo w ciągu dwóch tygodni od pojawienia się pierwszej diagnozy, a ostatni tydzień to była walka o każdą godzinę życia
milenap pisze:Calza pisze:pisiokot pisze: Choróbsko od pojawienia się pierwszych objawów na ogół wykańcza kota w przeciągu kilku tygodni.
u nas choróbsko zabrało nam nasze Maleństwo w ciągu dwóch tygodni od pojawienia się pierwszej diagnozy, a ostatni tydzień to była walka o każdą godzinę życia
mój Gucio żył ponad 4 m-ce od pierwszych objawów, ale miał fipa bezwysiekowego.
Justa wpisz tutaj wyniki, o których pisałaś.
pisiokot pisze:milenap pisze:Calza pisze:pisiokot pisze: Choróbsko od pojawienia się pierwszych objawów na ogół wykańcza kota w przeciągu kilku tygodni.
u nas choróbsko zabrało nam nasze Maleństwo w ciągu dwóch tygodni od pojawienia się pierwszej diagnozy, a ostatni tydzień to była walka o każdą godzinę życia
mój Gucio żył ponad 4 m-ce od pierwszych objawów, ale miał fipa bezwysiekowego.
Justa wpisz tutaj wyniki, o których pisałaś.
Napisałam "na ogół", pewnie, że te kilka tygodni to nie reguła. Ale prawie we wszystkich przypadkach, o których słyszałam, tyle to mniej więcej trwało. Czasem krócej, zwłaszcza u bardzo młodych kotów.
Też jestem ciekawa wyników Misi.
Justa&Zwierzaki pisze:Krew była pobrana tylko na test . Dzwoniłam do innego weta ( ARKA Nad Jeziorem ) i mówi że jak ona teraz jest jeszcze na antybiotyku to nie powinno sie teraz jej robic badań , czeba odczekać tydzień, dwa na badania .
Misia czuje sie coraz lepiej , ma apetyt i mruczy a to jest bardzo ważne i już coraz mniej rzęzi
Calza pisze:Justa&Zwierzaki pisze:Krew była pobrana tylko na test . Dzwoniłam do innego weta ( ARKA Nad Jeziorem ) i mówi że jak ona teraz jest jeszcze na antybiotyku to nie powinno sie teraz jej robic badań , czeba odczekać tydzień, dwa na badania .
Misia czuje sie coraz lepiej , ma apetyt i mruczy a to jest bardzo ważne i już coraz mniej rzęzi
tak się składa, że antybiotyk nie wpływa na wyniki badań i bzdurą jest, że trzeba czekać. nie ma czasu na czekanie. u ludzi badania też się robi jak ktoś jest chory i bierze różne leki, a dobry wet znając właściwości antybiotyku czy innego leku będzie potrafił ocenić jego wpływ na wyniki badań. szukaj innego weta. i kciuki za malucha![]()
![]()
a jak się czuje lepiej to świetnie, oby tak dalej![]()
przy fipie z reguły nie ma poprawy więc to nie jest na 90% to. dlatego jeżeli chcesz żeby Misiunia żyła to musisz ją przebadać
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości