Poznań: Puder (6 mies.). niedługo ciachamy kawalera.

[honda11]

Kasiu jak się czujecie? Jak Puder?

[puss]

Pudi zagrzybiony nadal, z noska mu cieknie i nie może oddychać, ale szaleje jak nakręcony. dajemy mu z wetką Sylwią immunostymulatory - może to od tego zakraplam mu nochalka Dicortineffem i solą fizjologiczną, a grzyba traktuję Imaverolem i taką tłustą maścią. do tego dzisiaj kupuję Nizoral i będziemy się z Pudrem kąpali w Nizoralu

[honda11]

To się maluda załatwił . Ale ma taką opiekę, że pozazdrościć .
Wymiaziaj go ode mnie porządnie i powiedz mu, żeby szybko zdrowiał. To mądre choć zakręcone kocie, więc zrozumie.

[anna57]

Dzisiaj kupuję Nizoral i będziemy się z Pudrem kąpali w Nizoralu

To znaczy, w jednej wannie, rozumiem, wspólnie

[puss]

hehe, no jasne

[puss]

Pudi jakby lepiej. grzyb zlazł, kot wyłysiał, i teraz pewnie sierść będzie odrastać

[puss]

Pudi zdrowieje. dostaje lek przeciwwirusowy na katar i maści na grzyba.

a tutaj sesja sobotnia:









a tutaj Puder z Tatusiem (którego uwielbia):





wczoraj Puderka odwiedziła ciocia Nah z prezentami dla małego

[honda11]

Puder jest tak śliczny, jak nie wiem co

[magdaradek]

Jejku jaki słodziak puchaty!!!! Puss, czy Twój DT nie zamienił się czasem w DS????

[puss]

hehe, Pudi raczej zostanie. został tak jakby adoptowany przez TŻta

[feroce]

hehe, Pudi raczej zostanie. został tak jakby adoptowany przez TŻta

DS kumam, Dt też, ale TŻ? Jeszcze inne skróty funkcjonuja na forum, których nie rozgryzłam.
Puder jest super na tych fotkach, ale żadne zdjęcie nie zastąpi zobaczenia go na żywca, bo on ma świetny charakter.

Wróciłam ze szpitala, dziewczynki były obrażone i nie dawały się wziąć na ręce czy pomiziać, ale szybko dały się przeprosić. Podobno podczas mojej nieobecności stały pod drzwiami i miauczały 2 godziny(!). Z grzybicą już lepiej, tylko jeszcze Sasza ma okropnie zdarty nos. Podchodzi do kosza wiklinowego i z całej siły trze o niego nosem:/ Rozważam nawet kołnierz na 2-3 dni, bo nigdy tego nie zaleczymy.

[honda11]

DS kumam, Dt też, ale TŻ? Jeszcze inne skróty funkcjonuja na forum, których nie rozgryzłam.

TŻ= Towarzysz Życiowy

[feroce]

hehe, Pudi raczej zostanie. został tak jakby adoptowany przez TŻta

Czy mi się wydaje, czy twój TŻ kotów nie lubił?

[Nah]

hej hej co tam u Pudra, Noska i reszty bandy ?

[puss]

hehe, Pudi raczej zostanie. został tak jakby adoptowany przez TŻta

Czy mi się wydaje, czy twój TŻ kotów nie lubił?

nie lubi

ciociu Nah, u nas okej. Puder zdrowieje, już właściwie jest zupełnie zdrowy. ma straszne adhd. nie daje żyć Hermesowi, atakuje go, wskakuje śpiącemu człowiekowi na twarz, zeskakuje, biegnie na koniec łóżka, rozpędza się i znowu wskakuje na twarz, i tak w kółko. jak się już zmęczy to zalicza tzw. zgon i kota nie ma przez parę godzin, a później od nowa. jest też coraz bardziej czarny.

tutaj z Hermesem:



i pan miś Puddington sam: