Persica-MA DOM! Max ozdrowieniec po pp, TEZ MA DOM! :D

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lip 20, 2008 12:00

:? 8O łomatko....napisz szybko co z kicią....
Serniczek
 

Post » Nie lip 20, 2008 12:15

krew jest swieza, kilka plamek, musialo sie zaczac w nocy
wczoraj nic nie zauwazylam

wywalilam ja i przyjrzalam sie skad to, co to
najwyrazniej z narzadow rodnych, chyba cyklicznie krew sie pojawia, bo w momencie gdy patrzylam, nic nie lecialo
okolice ogonka ma pobrudzone

rozmawialam juz z wetem
umowilam sie ze przyjade na 18:00 do kliniki
zrobimy usg
jesli bedzie taka koniecznosc, zostanie hospitalizowana

ona nadal jest wycofana
przenioslam ja do lazienki rodzicow, blizej nas
(lzawa historyjka i nie bylo komentarzy ;) )

bidulka, tyle przeprowadzek w jednym czasie, na pewno jest bardzo zestresowana, siedzi w kuwecie :(
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie lip 20, 2008 13:05

Kochana jesteś!!! :D
Serniczek
 

Post » Nie lip 20, 2008 13:17

Serniczek pisze:Kochana jesteś!!! :D


eee tam

nie jest dla mnie wazne czy to pers, czy zwykly burasek
jak trzeba pomoc, pomagam

zrobilam mala probe..
ostroznie pokazalam jej Filipa (w typie perso-brytyjczyka)
byla bardzo ozywiona jak go zobaczyla
zamiauczala podbiegla z checia zapoznania
ale Filip dal plame, zmienil sie w wiewiorke, nasyczal i zwial
to dzieciak jeszcze..

Madzia, czarno biala kocica, wzbudzila w niej mniejsze zainteresowanie
za to Madzia nie odchodzi od drzwi lazienki
taki ciekawski typ :)

ide zrobic jej pare zdjec... ;)
zrobie tez probe szelkowa, zobacze czy umie chodzic na smyczy
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie lip 20, 2008 15:07

Kciuki za kicię :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lip 20, 2008 15:40

Czy to czasem nie ropomacicze? Czas wtedy ma duże znaczenie.
Znajoma omal nie straciła suczki rotwailera, którą właśnie przygarnęła.
Właściciele dotychczasowi sprzedali ją wiedząc w jakim stanie się znajduje. :cry:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie lip 20, 2008 22:16

kotka zostala w klinice, bez sensu ja wozic tam i z powrotem na tak dlugiej trasie
miala usg, ktore wlasciwie nic nie wykazalo
jutro rano zostanie jej pobrana krew do badania (morfologia + narzady)

w planie jest tez sterylka


kciuki :ok: :ok:

ps
mam zdjecia kici z dzisiejszego spaceru oraz z badania u weta
wkleje jeszcze dzis, jak dam rade
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon lip 21, 2008 11:58

Sa jakieś nowe wieści o kici?
Wiadomo już jak wyszły badania krwi?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon lip 21, 2008 12:52

krew pojechala do badania (laboratorium w Niemczech)
wyniki beda jutro, czekamy

**

wkleje zdjecia z wczoraj..
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon lip 21, 2008 16:34

niedzielny spacerek
kotka na poczatku nie chciala dac sie prowadzic, ale wyjscie na trawe spowodowalo ze szybko zapomniala o szelkach
najwyrazniej wychodzila na zewnatrz
nie byla przerazona przestrzenia
polozyla sie w cieniu i obserwowala kury za ogrodzeniem

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek


nabrzmiale gruczoly mlekowe
Obrazek

i tyleczek....
Obrazek
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto lip 22, 2008 7:16

ona jest prześliczna..... :)
Serniczek
 

Post » Wto lip 22, 2008 9:10

bede dzisiaj w bb, odwiedze koteczke

dzisiaj maja przyjsc wyniki...
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto lip 22, 2008 16:29

zadzwonil wet z wynikami
wiec..
narzady: watroba, nerki itp ok

ale morfologia nie jest dobra :(
tzn erytrocyty i leukocyty w normie
ponizej normy hemoglobina, hematokryt, objetosc krwinki czerwonej
i przede wszystkim plytki krwi, zaledwie 20tys!! (norma pow. 150tys)


stad te krwawienia, ona wlasciwie nie ma krzepliwosci!

musza znalezc zrodlo krwawienia, wzmocnic ja

pobiora jej jeszcze mocz do badania, czy stamtad nie ma krwawienia

szczegolowe wyniki dostane mailem
przekleje tutaj pozniej
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto lip 22, 2008 16:35

Można się domyślać dlaczego chciano sie pozbyć kłopotu :(

Kicia jest śliczna :1luvu:

Kciuki :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto lip 22, 2008 16:40

amyszka pisze:Można się domyślać dlaczego chciano sie pozbyć kłopotu :(

Kicia jest śliczna :1luvu:

Kciuki :ok: :ok: :ok:


niestety masz chyba racje :( ta kobieta chciala kicie rozmnazac ale nagle stwierdzila ze juz nie chce, ze jest chora, ze druga kotke odda corce....
troche to podejrzane, ciekawe jak dlugo kotka juz choruje :(
i jeszcze zamiast oglaszac ja w gazecie czy probowac sprzedac do hodowli taki telefon do Joli
mam tylko nadzieje ze kicia wyzdrowieje :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek

Verdana29

 
Posty: 279
Od: Nie cze 08, 2008 23:04
Lokalizacja: Bristol

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 157 gości