ogocha pisze:Tak Delfi, stres powoduje spadek odpowrnościI ten maluszek miał to zapewnione przez swoich "opiekunów".
Na czarnej liście znajdują się ludzi, których dane nie sa upubliczniane (w sensie imię, nazwisko, adres). Podaje sie tam informacje, które mogą naprowadzić osobę wydającą kociaka, że a nuż przekazują zwierzaka do ludzi, którzy raz już zawiedli. W razie takiego podejrzenia, będzie wiadomo do kogo sie zgłosić by je potwierdzić lub wykluczyć.
Musiałam się przespać z tym pomysłem.
Guzik, masz rację. Po prostu opis. Zrobię to!
Tylko czy osoby wydające koty sprawdzają? Przyznam, że nigdy tego nie robiłam
zawsze jakoś na "czuja", rozmowa, oglądanie osoby, no i osobisty transport do nowego domku. Prawie wszystkie odwożę sama.