Koty ze wsi o których pisałam już wcześniej...
Najbardziej oswojona kotka, ta która ma wrócić na wieś...chyba, ze znajdzie się dla niej jakieś miejsce. Dziś nie została wysterylizowana ponieważ była strasznie zarobaczona. Zaczeliśmy od odrobaczenia a sterylka jeszcze troszkę się odwlecze. Pilnie szukamy dla niej DS lub DT bo po sterylizacji będzie musiała wrócic na wieś... Kocia dostała na imię Lara Ma ok roku...może mniej ale na pewno nie wiecej.
Silverek ma ponad ron...może 1,5 roku. Jest oswojony ale trzeba nad nim jeszcze troszke popracować. Dzisiaj miał kastracje i do zdjęcia szwów zostaje u mnie. Pilnie szukamy dla niego DT lub DS. Jest cudowny i dzisiaj mnie obsikał Ale był po zabiegu więc nie gniewam się na niego o to...
I na koniec Mojra. Kicia ma ok roku i jest najbardziej wystraszona z całej trójki. Jest już po sterylce i też pilnie potrzebuje DT lub DS. Jest małą, drobniutka kicią...
Błagam o pomoc dla tej trójki...chociaż DT...
Ostatnio edytowano Wto lut 05, 2008 21:59 przez fiona.22, łącznie edytowano 1 raz
Dzisiaj wróciła do nas Gaja. Jest teraz w DT...
Kacperek tez poszedł do DT a na jego miejsce przyszła Fajka...
Mały Luigi był dzisiaj u pani doktor...ma zapalenie spojówek i dosał też pastę na robale. Na szczęście po katarze nie ma już śladu. Jeśli nie będzie robali to za 10 dni idziemy się szczepić
Silverek jeszcze trochę zestresowany ale jest już lepiej niż wczoraj...Nawet chłopak pojadł sobie troszkę.
Rajka nie ma białaczki ani fiv Oprócz zniszczonej wątroby jest zdrowiutka
Dzisiaj też byliśmy na wizycie poadopcyjnej u Kardka zwanego Kardamonem a teraz po prostu stał sie Filemonem Kiciuch strasznie urósł i niedługo straci swe klejnoty...Nie zdązyliśmy go dokładnie wyoglądac bo stwierdził, ze nie chce mu się z nami gadać i wlazl pod wanne... Zapomnialam tylko zapytać czy maja jakieś zdjęcia kiciucha... A chodzi o kota z tego wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2514197#2514197 To jedem z synków Mufki, która czeka jeszcze na domek...
Wynik wizyty poadopcyjnej-Pozytywny
Zawieźliśmy dziś z Gemem Gaję do nowego domku !!!
W sumie miała jechać Femka ale zanim wyjechaliśmy przemyśleliśmy sprawe i zabraliśmy też Gaję.
W domu jest mały dość krzykliwy psiaczek i niestety przerosło to możliwości Femki.
Natomiast dla Gaji pies nie był żadnym problemem
No i kicia została a Femka się tylko przejechała
Gaja od razu poczuła się jak u siebie. Zwiedziła całe mieszkanie, napiła się wody z psiej miski, zwiedziła łazienke tam właśnie od razu znalazła kuwetę, potem wlazła pod prysznic...
Bardzo dobrze przyjęła się w nowym domku
Obskoczyła większość mebli, zapoznała się z kwiatkami, które chyba jednak niezbyt dlugo pożyją
Do psa sama podeszła i było ok
Pani bardzo fajna...kochająca zwierzęta. Kiedy dojechalismy z kotkami bez mała rozpłakała się z radości, że kicia już dojechała.
Gaja posiedział troszkę na rekach ale jednak zdecydowanie wolała samodzielne spacery po mieszkaniu.
Myślę, ze to właśnie ten domek.
Pani przekazała jeszcze 50 zł dla kieleckich kotów, które przeznaczymy na szczepienie następnego kota.
Wiadomości z domku Gaji co jakiś czas postaram się wpisywać na wątku.
Domek jest w Tomaszowie Mazowieckim, oczywiście domek niewychodzący
Nie wiem czy z wrażenia o czymś nie zapomniałam ale najwyżej dopisze poźniej
Dzisiaj sie okazało, ze Silverkowi po kastracji zrobił się stan zapalny...jutro będzie miał następny zabieg.
Jest cały spuchnięty biedaczek.
Doktorka już dzisiaj chciała go ciąć ale był po śniadaniu i nie można było podać narkozy...
Mira od niedzieli chodzi na antybiotyki, ponieważ ma podrażnione jelita i kilka razy zdarzyło jej się załatwić z krwią...
Fibi ma jutro sterylkę
Igraszka kolejny zastrzyk na sikanie
A mały Luigi ma iść na sprawdzenie spojówek