zima pod barakiem? RATUNKU! DT tylko do 15.12:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon gru 10, 2007 10:33

nadal dzieciaki nie maja domku:(

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Wto gru 11, 2007 10:43

hop hop!

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Wto gru 11, 2007 10:54

Chciałam powiedzieć że jedna budka ,została zabrana dla kotów na terenie szpitala na Kasprzaka ,tam podobno mają budki które są całe zalane .Pod barakiem podbno zostały trzy koty,czy buraski będą musiały wrócić!!!a co z czarnym kocurkiem?

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Wto maja 05, 2009 17:13

Moze ktos jest zorientowany w temacie karmienia kotów z terenu szpitala na ul. Kasprzaka?

W tamtym tygodniu lezala tam pani Wiesia - karmicielka z cmentarza wolskiego i przeżyła nastepny stres .
Pod pawilonem neurologii masa kotów, bardzo wyglodniałych .
Wspomogłam pania Wiesie 1,5 kg Puriny /moje koty pogardziły/ pani Wiesia po wyjsciu ze szpitala juz byla tam kilka razy karmic koty, ale na długo tego nie pociągnie.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aseret, Paula05 i 24 gości