Igraszka wróciła do koko_ :))))))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob wrz 29, 2007 14:46

Wystawiłam bazarek, zapraszam do "rozprzestrzeniania" :) :)

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=66420
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Sob wrz 29, 2007 15:27

Śliczny banerek :D juz sobie go wstawiam...
Ostatnio edytowano Sob wrz 29, 2007 15:43 przez fiona.22, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob wrz 29, 2007 15:39

Kod: Zaznacz cały
[URL=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=66045&start=0][img]http://images13.fotosik.pl/115/228612100ec69e6c.jpg[/img][/URL]
ObrazekObrazekObrazek

Od-Nowa

 
Posty: 1129
Od: Pt cze 01, 2007 7:50

Post » Sob wrz 29, 2007 17:41

...nikt się nie odzywa w sprawie Igraszki :cry: I znów mamy trudną adopcję.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob wrz 29, 2007 18:01

wszystkie są trudne. na piękne małe zdroe koty też czasami. Ktoś na pewno pokocha naszą Igraszke!
ObrazekObrazekObrazek

Od-Nowa

 
Posty: 1129
Od: Pt cze 01, 2007 7:50

Post » Sob wrz 29, 2007 18:36

Od-Nowa pisze:wszystkie są trudne. na piękne małe zdroe koty też czasami. Ktoś na pewno pokocha naszą Igraszke!

Oczywiście! Musimy jednak troszkę ją podleczyć ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob wrz 29, 2007 18:40

Gem pisze:
Od-Nowa pisze:wszystkie są trudne. na piękne małe zdroe koty też czasami. Ktoś na pewno pokocha naszą Igraszke!

Oczywiście! Musimy jednak troszkę ją podleczyć ;)

I wielkie dzięki za banerek! :)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie wrz 30, 2007 10:29

Do góry Igraszko bo nam spadasz !
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Nie wrz 30, 2007 15:33

up :twisted:
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Nie wrz 30, 2007 20:30

panienki do góry!! musicie pokazać się światu!
ObrazekObrazekObrazek

Od-Nowa

 
Posty: 1129
Od: Pt cze 01, 2007 7:50

Post » Nie wrz 30, 2007 20:58

Windka :)
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Nie wrz 30, 2007 21:48

Nikt nawet nie zapytał o zadną z panienek... Igraszka ciągle w szpitaliku. Niestety blokuje miejsce. Pod jednym z bloków mamy strasznie chorą kicię. Nie dość, że ma alergie to jeszcze się zaziębiła i chodzi usmarkana po same stopy, co dzien to gorzej z nią...
Przydałoby się ją do szpitalika zanieść bo na zewnątrz raczej marnie rysuje sie jej przyszłość...o domku chyba nawet nie ma co marzyć :cry:

Z Igraszką coraz lepiej. Pomału nabiera zaufania do ciotek. Nadstawia się do koziania ale jeśli ktoś obcy wejdzie do pomieszczenia gdzie sa boksy natychmiast się wycofuje w głąb klatki. Apetyt dopisuje...tylko nie chce małpa jedna tabletki na robale zjeść. W uszach świerzb ale za kilka dni ma dostać jakiś zastrzyk na te uszy...
Nóżka jak nóżka ani lepiej ani gorzej. Nie wiem czy dobrze sobie to wymysliłam ale kiedy Igraszka się przekręca coś jej strzela w tej nodze. Zastanawiam się czy nie zmusić lekarzy, zeby jej prześwietlenie zrobili...

Mam nadzieję, ze kicie w końcu znajdą domki...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Nie wrz 30, 2007 21:51

tak tak, prześwietlenie tak.teraz już wiem że własna głowa to jednak własna....mam nadzieje,ze rozumiesz cioteczko co mam na myśli...
ObrazekObrazekObrazek

Od-Nowa

 
Posty: 1129
Od: Pt cze 01, 2007 7:50

Post » Nie wrz 30, 2007 22:03

Oczywiście, ze wiem...
Chociaż z drugiej strony staram się zdozumieć tych lekarzy...
Dziś spędziłam w lecznicy troszkę czasu i wystarczyło, że się napatrzyłam na to wszystko i też miałam dość i w pewnej chwili to już mi się mieszało co jest prawdą a co snem...
Najpierw pies z wypadku z przerwanym rdzeniem kręgowym bez szans, potem kociak z zapaleniem otrzewnej bez szans na zycie, potem pies który zjadł truciznę i umierał a na koniec suka z tak potwornym ropomaciczem, że odrazu ją na operacje wzieli...do tego cała poczekalnia pacjentów mniej lub bardziej chorych czekających ponad trzy godziny na swoja kolejkę...wszyscy zdenerwowani, kłóca się, denerwują, że ciągle ktoś z wypadlu i bez kolejki wchodzi...zwariowac idzie. Nie dziwie się tym lekarzom, ze juz nie mają sił mysleć i się zastanawiać czy robic przeswietlenie czy może jednak nie...
W sumie to też pacjent tyle, ze szpitalikowy...my codziennie jesteśmy więc gdyby się coś poważnego działo to mamy kiciuchy na oku...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Nie wrz 30, 2007 22:41

fiona.22 pisze:Nikt nawet nie zapytał o zadną z panienek... Igraszka ciągle w szpitaliku. Niestety blokuje miejsce. Pod jednym z bloków mamy strasznie chorą kicię. Nie dość, że ma alergie to jeszcze się zaziębiła i chodzi usmarkana po same stopy, co dzien to gorzej z nią...
Przydałoby się ją do szpitalika zanieść bo na zewnątrz raczej marnie rysuje sie jej przyszłość...o domku chyba nawet nie ma co marzyć :cry:


A jak wezmę rudzielca, to zrobi się dla niej miejsce?
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 28 gości