
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
milou pisze:Dlatego napisałam, żebyś pocieszyła Dużego
Jeśli Łatek ma jeździć samochodem sporadycznie, to może warto przetestować jakieś łagodne środki uspokajające? Przegłodzić go przed podróżą, żeby nie wymiotował i mówić do niego, gdy będzie żałośnie miauczał... Bazyli, gdy był mały, uwielbiał jazdę samochodem, zero stresu. Teraz, gdy jest dorosły, woli jednak unikać tego typu przyjemności
Mam nadzieję, że siostry będą się z nami dzielić wiadomościami o nowym życiu Łatka?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości