Ale mi maleńtasy spadły
Miałam wstawić nowe foty ale ciągle coś mi przeszkadza
Jest domek zainteresowany DJ-kiem

Pani mieszka trzy bloki dalej,to dobrze bo z tym kociakiem szczególnie trudno będzie mi sie rozstać.Jest jak mój synuś,zreszta tak się często do niego zwracam
Noszę go na rączkach,daję buzi,buzi i wogóle....i te jego oczęta,normalnie kocham jego oczki.taki mały bajtel
Pani ma po kotka przyjść na początku września bo wyjeżdża na wczasy,mam nadzieję,że dotrzyma słowa
Zuza jak to Zuza,rozrabiara z niej okropna

...szuka zaczepki u wszystkich kociaków...najczęściej oczywiscie u biednego,bezbronnego DJ-a,bo on najmniejszy....a potem patrzy takimi zmrużonymi ślepskami jak to paręnaście postów wcześniej napisała anabell "kto następny...."
Nikt niestety nie chce Zuziny....