CK Sybilla - Nufka wcielenie wdzięku i kociej słodyczy :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro maja 16, 2007 22:58

Wyzdrowieje na pewno. Musi! Trzymaj się, kiciu!

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Śro maja 16, 2007 23:01

Dziękuję, że macie jeszcze w tym wszystkim siłę, żeby nas informować. Cały czas czekam na wieści od Was...

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw maja 17, 2007 7:42

no to noc przeszła spokojne, nawet rano pobiegła do miski coś pojeść, na szczęście ją złapałem, teraz pojechała na całodniową kurację wzmacniającą do kliniki, na pierwszy rzut oka jest kiepsko ale wierzę że będzie dobrze bo już inaczej jej z oczu patrzy, trzymajcie kciuki drogie Panie...

cudaniewidy

 
Posty: 88
Od: Pt maja 11, 2007 8:57
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 17, 2007 7:47

Trzymam kciuki za śliczną kiciusię, niech jak najszybciej wraca do zdrowia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Czw maja 17, 2007 7:53

Cały czas śledzę wątek CKoteczki. Trzymam mocno kciuki za śliczności kocie!
ObrazekObrazekObrazek

bez44

 
Posty: 1178
Od: Wto sty 02, 2007 11:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 17, 2007 8:10

Mocno, mocno trzymam :ok: :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw maja 17, 2007 8:27

Ja też :ok: :ok: :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw maja 17, 2007 9:12

I ja dużo :ok: dla kici dla cudaniewidy też :ok:

Tea

 
Posty: 40
Od: Sob sty 21, 2006 10:44

Post » Czw maja 17, 2007 9:38

Mocno trzymam za Was kciuki,
bedzie dobrze.....

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Czw maja 17, 2007 9:42

o rany :cry:
mocno trzymam kciuki :!:

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw maja 17, 2007 10:01

Cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw maja 17, 2007 13:50

Kiedy ją zabierałam do domu, bała się przez moment silnika samochodu, więc obiecałam jej, że teraz już czeka ją w życiu tylko to, co najlepszego może spotkać kotka: miłość, ciepło, najlepsze jedzenie, ciepłe posłanko i mnóstwo zabawek. Niech jeszcze los pozwoli jej się tym wszystkim nacieszyć... Ona musi wyzdrowieć, nie wyobrażam sobie innej możliwości :cry:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw maja 17, 2007 14:22

Dajcie znać jak kicia wróci z lecznicy jak ona się czuje.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw maja 17, 2007 18:49

Przypadkiem weszłam na ten wątek, zobaczyłam zdjęcie kotki i strzała Amora ugodziła mnie prosto w serce. Potem doczytałam, że ma na imię tak jak moja kotka, Nufka. A potem...

Mocno się wczoraj koncentrowałam i prosiłam Dobre Anioły o zdrowie dla tej koteczki. Niech się jeszcze cieszy życiem, a nasze oczy swą urodą.
Jestem z Wami.

Zdrowiej, Sybillo-Nufeńko!

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Pt maja 18, 2007 5:37

Dzień dobry, wczoraj wróciłem z lecznicy tak późno, że już nie miałem siły pisać....... widziałem brzuch Nufki, jest praktycznie cały ogolony, chudy i pełen jakichś takich krwiaków, wybroczyn, ale szew jest jak u najlepszego krawca, żaden tam baleronik, wczoraj dostała kolację, dzisiaj śniadanie, po pół saszetki bardzo dobrego jedzonka, aha lekarz prowadzący zasugerował mi ze Nufka może być przynajmniej o rok starsza jeśli nie więcej, bo charakter na to wskazuje i stan uzębienia i narządów, a jej drobność wskazuje na nie dokońca prawidłowy rozwój, przynajmniej fizyczny......

dziś kolejny dzień nawadniania i antybiotykowania w lecznicy

cudaniewidy

 
Posty: 88
Od: Pt maja 11, 2007 8:57
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości