dorcia44 pisze:Tak mi się obiło o uszy że dwa są już u niocenionej Ani ,bynajmniej wczoraj Marisza miała je przywiezć.
tak miało być, jutro się dowiem czy tak się stało ale jeśli dziewczyny się umówiły to znaczy że kociaki są u ANI
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..
maluchy są u Ani
jeden już ma domek, ale nie wiem który, bo pojechały dwa kociaki, Burasek
i drugi maluch , nieznany mi
Silver nadal jest w Płocku
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..