PIEKNE RUDY I BISZKOPT -dwupak pojechal na wigilie do domu..

» Wto gru 05, 2006 21:38

Witam, jestem zainteresowany jednym z kotkow, najlepiej lolkiem ale moze byc tez bolek. Chetnie sie ktoryms zaopiekuje. Prosze o kontakt na maila cryptic@tlen.pl lub najlepiej na kom. 608053617

Dziekuje, są słodziaszne

» Śro gru 06, 2006 0:17

bardzo dziekuje
w chwili obecnej koty szukaja domu razem...poniewaz jest jakies zainteresowanie bede szukac do upadlego

ale dziekuje,
na forum jest kilka watkow rudych lub kolorowych kociakow do adopcji
moze one...
pozdrawiamy i szukamy dalej:)

» Śro gru 06, 2006 4:19

Witam
Już pytałam gagucię na allegro czy kotki nie mogłyby pojechać do Zielonej Góry ?

» Śro gru 06, 2006 4:19

Oczywiście oba razem na zawsze.

» Śro gru 06, 2006 8:20

O witam
Niestety szukam w Warszawie.Nie moglabym wyslac poczta kurierska moich kocurkow, a dowiesc ich sama nie dam rady.
Jest to w moim przypadku warunek adopcji-musze zobaczyc miejsce gdzie beda mieszkaly.Wiem ze to specyficzne żądanie ale uparlam sie.
Oddanie ich wiaze sie dla mnie z duza strata psychiczna a niestety nie moge ich zatrzymac.
Tak jak mailu-zapraszam do obejzenia calego dzialu kociarnia:)
Pozdrawiam

» Śro gru 06, 2006 11:22

Szkoda że nie mogą wyjechać.
Z tą firmą kurierska to może niezbyt trafny pomysł. Trzeba by było pomyśleć o jakimś osobistym odbiorze......
Pomyślę jeszcze i może poszukam wsród znajomych w Warszawie kogoś kto by je przygarnął, chociaż w Ziel. Górze nie miałyby źle .....

» Śro gru 06, 2006 11:31

witam, ja moge wiziasc jednak 2, tylko ze jeden by mieszkal u mnie a drugi u mojej dziewczyny. oboje jestesmy z warszawy i oboje mazymy o rudzielcu

» Śro gru 06, 2006 12:10

Do "cryptic"
To tak nie bardzo byłyby razem. Każdy w innym domu.
pozdrawiam

» Czw gru 07, 2006 16:32

Jakie wieści od podwójnych rudasków ?
One są takie podobne do mojego "Ryżego" wyglądają jak młodsi bracia .....

» Czw gru 07, 2006 18:05

cryptic pisze:witam, ja moge wiziasc jednak 2, tylko ze jeden by mieszkal u mnie a drugi u mojej dziewczyny. oboje jestesmy z warszawy i oboje mazymy o rudzielcu

j.w jest to mieszkanie osobno, szukamy dalej razem.

» Czw gru 07, 2006 20:31

Proszę pamiętać że ciągle jestem chętna zaopiekować się "biszkoptowymi" braćmi. One muszą być razem. Nie można ich rozdzielać. Myślę że problem transportu do Zielonej Góry jakoś da się rozwiązać - jak tylko dobrze pomyślę.
Dom gdzie kocha się koty czeka. Od nas nie ma żadnych zwrotów.

» Czw gru 07, 2006 20:55

Nie wiem tylko czy one mogą iśc do domku gdzie są inne koty ? Ale jeśli one piwniczne to myślę że polubiłyby się z moimi. Zresztą u nas są koty też z różnego źródła i wszystkie żyją w wielkiej przyjaźni, bo jak już pisałam w e-mailu do gaguci żyją w całym dużym domu na górze, na dole, w ogrodzie oraz mają też nowe pomieszczenie zwane przez nas "kociarnią". Są bardzo przyjacielskie dla siebie nawzajem i dla ludzi. Wszędzie chodzą sobie same - tam gdzie chcą a na jedzenie przychodzą do kuchni (mają zrobione odpowiednie dla kotów wejścia z klapką).

» Pon gru 11, 2006 0:47

SLUCHAJCIE chlopaki szukaja narazie w Warszawie...
nie nadaja sie na koty wychodzace....na poczatku.

Prosze Warszawe o odzew....przepraszam za te dyskryminacje...

» Wto gru 19, 2006 20:28

Jezeli wszystko dobrze pójdzie rudziaki pojada w sobote jeszcze przed świetami do nowego domku....

dlaczego mam tak :cry:

» Śro gru 20, 2006 14:57

Świetnie że kocurki znalazły nowy domek.
Bądź tylko czujna czy nie jest to "świąteczny prezencik" dla np dzieci ....
a po świętach .........
Oby tak nie było. Życzę kotkom kochającego domku. Powodzenia

PIEKNE RUDY I BISZKOPT -dwupak pojechal na wigilie do domu..

Kto przegląda forum