Zawulon pojechał do swojego domku, mieszka z goldenem, na razie kot jest wyluzowany a pies zamknięty, ludzie wydają się oki poszedł na umowę,
takze poproszę o kciuki oby się udało
Plamka się nie spodobała za dzika i za żywiołowa

,ale to juz inna historia i inni ludzie
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..