proszę zamknąć wątek. Ursus nie żyje, Blue zostaje u Mariszy

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto kwi 11, 2006 10:02

jak znam Ciotkę wszystko jest możliwe 8) choć ona ma swoje trzy paskudy :lol: jak można tak mowić o swoich kotach 8O nie wiem czy warto z nią mieszkać , bo ja i paskuda :) raczej nie pasuje :lol: BLUE
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Wto kwi 11, 2006 10:05

:):):) no ponoć wszelkie limity są do pięciu, wiec starajcie sie z kolegą ładnie to jakby coś to może ciotka się ugnie 8)

Aga.. a jak kotki dogadują się razem... tzn niebieska koteczka i dymny kotek ? I nie ma nadal chcetnych na taką piękną parkę? :? Naprawde są piękne.. a przeciez niebieske i dymne koty sa tak unikatowe...

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Wto kwi 11, 2006 10:11

piękna kicia...
moja kochana pręguska co zwie się: "Burka"

Obrazek

kociara14.

 
Posty: 11
Od: Wto kwi 11, 2006 10:01
Lokalizacja: małopolska

Post » Wto kwi 11, 2006 10:31

niebieska i dymny są u Mariszy, mieszkają w jednym pokoju, bardzo bardzo się lubią , liża i bawią razem, to on ją przekonał troszkę do ludzi, bo na poczatku była nieufna bardzo, teraz sa świetną para przyjacioł, dlatego zalezy takMariszy i mnie, żeby były razem
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Wto kwi 11, 2006 10:34

Ciotka ma trzy kotki, ktore mocno się nie lubią :( więc jej życie polega na pilnowaniu żeby sie nie pozabijały :lol: , ma sajgon 8O, trzeci kotka jest na domku tymczasowym i nie chce na razie nic nowego, choć łupie na mnie swoimi oczyma :lol:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Wto kwi 11, 2006 10:35

a ja ja bez Ursusa nigdzie nie idę :twisted: on mnie broni, wiec musi być obok :lol:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw kwi 13, 2006 15:00

A pod Warszawę pojadą razem?
Obrazek

Obrazek
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Czw kwi 13, 2006 15:31

razem pojada na koniec świata :lol: 8)
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw kwi 13, 2006 15:57

to ja sobie potrzymam cichutko :ok: :ok: :ok:

niebieska i dymny.. mój dealny duet :1luvu:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw kwi 13, 2006 17:43

Czy Ursus jest po kastracji?
Obrazek

Obrazek
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Czw kwi 13, 2006 17:51

jeszcze nie :lol: za młody jest :lol: ma okolo 7 miesięcy, więc jeszcze chwile do kastracji
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw kwi 13, 2006 17:52

Kastracja nie jest konieczna bo może być na miejscu w domu, kiedy mogą jechać?
Obrazek

Obrazek
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Czw kwi 13, 2006 17:54

Nie ma sprawy to małżeństwo lekarzy wet. Podpiszą oczywiście adopcję,
Obrazek

Obrazek
czyli Fundusz Ratunkowy Dzidziulca

goldi

 
Posty: 2092
Od: Sob lut 18, 2006 18:19
Lokalizacja: do niedawna z Warszawy a teraz z prowincji

Post » Czw kwi 13, 2006 19:31

8O ale sie kociom domek trafił 8O :lol:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw kwi 13, 2006 19:37

hm robi sie coraz fajniej :lol:
goldi wysłałam Ci wiadomośc na prw
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 731 gości