RUDA koteczka - szuka domu

» Nie lut 12, 2006 22:40

przecież w niej to się można zakochać :love:

» Pon lut 13, 2006 11:14

moze gdyby była bardziej przychylna innym kotom to moze miałaby większe szanse na adopcję...

A jak oczka? Rozumiem ze codziennie trzeba kropelki zapuszczać i chodzić na kontrolę do weta ?

» Pon lut 13, 2006 23:31

» Wto lut 14, 2006 9:03

Piękności Rude na pierwszą stronę siooo!

» Wto lut 14, 2006 9:52

moze jednak ktoś... a moze ktoś za kogoś kto nie ma jeszcze kota i przyjąłby tą kocinkę ? Moze jakas starsza osóbka z dużą ilością czasu ?
No juz sama nie wiem

» Wto lut 14, 2006 15:42

To niemożliwe że nikt nie chce takiej pieknej kotki

» Czw lut 16, 2006 19:28

» Czw lut 16, 2006 21:57

Kasia D. pisze:
Anonymous pisze:KAsiu napisz coś o Rudej.. jaki ma charakter.. co lubi najbardziej ?

Jest ogromną pieszczochą i obzartuchem. Chyba musiała długo byc głodna...
Niestety czasem, zwraca gdy zje zbyt duzo. Trzeba tego pilnowac. Częsciej a mniejsze porcje.
Uwielbia chowac sie do szaf i szafek, bawi sie z myszką ( dopóki nie przybiegnie kicia rezydentka i nie zabierze jej zabawki ), przychodzi na mizianki na kolana.
Generalnie jest przekochanym kotem szukającym miłosci człowieka. Brakowało jej tego w poprzednim domu.
W obecnym, tymczasowym domku jest nieco zahukana przez dwie kotki rezydentki.
Jedyny problem to oczy. Cały czas dostaje leki, krople ale oczka wciąż łzawią.
Ostatnia sugestia weta była aby zoperować...
Póki co koteczka widzi i daje sobie w pełni radę.