Kotka z 5 maluchami.Kacperek,Franuś, Morusek - FIP [']['][']

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 22, 2015 14:17 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

:( - moc kciukow!
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Pt maja 22, 2015 15:52 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

I co z Kiciusią?
Co do łożysk to nie wiem, ale nasza kicia nie miała biegunki po porodzie.
Raczej jakiś problem zdrowotny. Albo prędzej jak u ludzi, którzy głodowali- najpierw muszą jeść mało, bo inaczej dostają biegunki.
Najgorzej, bo jest na dodatek karmiąca, a biegunka odwadnia.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pt maja 22, 2015 17:18 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

:?: :(
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt maja 22, 2015 18:53 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

:(
Szyszka ............................................. Moris .............................................. Glutek i Muszka
Obrazek Obrazek Obrazek [url=https://naforum.zapodaj.net/e1a033c7ccbe.jpg.html][url=https://naforum.zapodaj.net/35b4fd9e2ec9.jpg.html]

iwaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2712
Od: Pt sie 12, 2011 18:33
Lokalizacja: Warmińsko - Mazurskie

Post » Pt maja 22, 2015 19:53 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

Baltimoore pisze:I co z Kiciusią?
Co do łożysk to nie wiem, ale nasza kicia nie miała biegunki po porodzie.
Raczej jakiś problem zdrowotny. Albo prędzej jak u ludzi, którzy głodowali- najpierw muszą jeść mało, bo inaczej dostają biegunki.
Najgorzej, bo jest na dodatek karmiąca, a biegunka odwadnia.
Agnieszka, ona nie ma biegunki, bo kupkę robi 2 razy dziennie ale rzadką nie wodnitą.(teraz jeszcze nie było od nocy)
Pani doktor zapytała mi się, czy widziałam łożysko, ja nie widziałam i dlatego wetka podejrzewa to zatrucie.
dzisiaj niestety nie udało se pobrać krwi kiciu bo krew była bardzo gęsta i niestety trzeba było to odłożyć.
Kotka ma założony wenflon i muszę jeździć z nią na wzmacniające kroplówki tzw.schabowe czyli Duphalyte zmieszany z NaCl.
Dostała też zastrzyki, w tym antybiotyk i steryd bo stan zapalny nadal jest, temperatura 39,3. W domu jej daję taninal 2x1 i jutro znowu do lecznicy.
W lecznicy byłam ponad 3 godziny mimo, że byłam o godzinie 8,02 to już była poczekalnia ludzi.
Niestety musiałam kupić mleko dla kociątek i trzeba je karmić bo kotka ma zanik laktacji, ale to chyba przejściowe bo jak teraz sprawdziłam to jednak wylatuje jej mleczko. Oczywiście karmię mateńkę i dopajam supportem, maluszki też ładnie ciumciają flachę z mleczkiem.
Oczywiście w tej lecznicy co byłam nie było mleka dla kociąt to musiałam jechać do innej na drugi koniec miasta.
Zapłaciłam 34 złote.
Przyjechałam do domu po 12 godzinie i wzięłam się za karmienie kotki i potem uszykowałam flachę dla bebiśków i za smoczek.
W żaden piorun nie chciało lecieć mleczko pomimo, że źgałam smoczek igłą, potem podrzewałam do czerwoności igłę i też doopa blada.
Wsiadam w auto i znowu do miasta do lecznicy gdzie kupiłam mleczko (wcześniej zadzwoniła z problemem i kazali przyjechać to pomogą).
W lecznicy też nie szło zrobić na tyle dziurki aby to mleczko leciało wetka dała mi inne smoczki i jeszcze dokupiłam saszetki mokrego conva 19,20zł. (ten rachunek wcięło mi gdzieś).
Przyjechałam do domu i wzięłam się wreszcie za karmienie brzdąców, i potem wreszcie sama o 14 zjadłam śniadanie.

Wydaje mi się, że kicia jest żywsza, oczka ładniejsze i ogólnie chyba idziemy ku lepszemu.

Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Z tej sumy 200 złotych należy odliczyć 83 złote na badania krwi i leki innego chorego kotka bezdomniaka który przylazł do mnie i się zadomowił viewtopic.php?f=1&t=168885

Padam na twarz, po przyjeździe nie wiedziałam w co mam ręce włożyć.
Ostatnio edytowano Pt maja 22, 2015 20:06 przez Anna61, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40398
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt maja 22, 2015 20:02 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

Aniu, ona przegłodzona jest. Wycieńczona. Moze ma rbale i inne "promocje" w pakiecie. Nic na to się nie poradzi.Czasem takieluźne kupale i brak apetytu są "normalne". Powolutku unormuje się. Musi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55972
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt maja 22, 2015 21:43 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

Aniu, ale miałaś przeżyć 8O 8O 8O Rany :strach:
Jak dobrze, że choć trochę lepiej. Jakie te koty miały szczęście, że trafiły na Ciebie, to sobie nawet sprawy nie zdają.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pt maja 22, 2015 22:04 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

Dopiero przeczytalam i bardzo sie martwie :201461
: za koteczke i klusie-bidusie :ok:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie maja 24, 2015 14:16 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

W sobotę i dzisiaj też byłam w lecznicy i zapłaciłam 34 złote(mam rachunek na 76 ale to razem z czarnym Kubusiem viewtopic.php?f=1&t=166939&start=735#p11106912) i dzisiaj tylko 23 zł.
Kupiłam też żwirek 25zł.
Kotka chyba czuje się lepiej po nocnym zwymiotowaniu tego co musiało zalegać w żołądku, bo nawet sama zjadła suchej Royal Canin Mother & Babycat.
Następna wizyta w lecznicy we wtorek.

Bardzo dziękuję Baltimoore za wpłatę na koteczkę 100 złotych. :1luvu: :aniolek: :1luvu:

Wpływy 558 złotych, wydatki 515 zł, zostaje 43zł.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40398
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie maja 24, 2015 17:37 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

Chciałam bardzo serdecznie podziękować Funduszowi Pokrzywkowemu za wsparcie dla kociej mamy i jej dzieciątek w kwocie 90 złotych, serdecznie dziękujemy. Obrazek

Kocia mama i jej dzieciątka które mają dzisiaj jeden tydzień.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40398
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto maja 26, 2015 16:46 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

Co u Was?
<am nadzieję ,ze wsio ok.
Chora jestem i nie otwierałam kompa.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55972
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto maja 26, 2015 18:47 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

ASK@ pisze:Co u Was?
<am nadzieję ,ze wsio ok.
Chora jestem i nie otwierałam kompa.

Żyjemy i jesteśmy w komplecie choć każdego dnia drżę i całą rodzinkę.
Zacytuję co napisałam na swoim ogólnym wątku viewtopic.php?f=1&t=166939&start=735#p11109573
Anna61 pisze:
Baltimoore pisze:Ten tygrysi burasek z białym jest strasznie śliczny. Najważniejsze, że umie się dopchać do cycusia.
Odkryłam jak powiększać zdjęcia i mogłam się dopatrzeć szczegółów.
"Krówki" łaciate też są śliczne :D I ten czarny kreciki :D
Serce topnieje jak się patrzy :201461 :201461 :201461

Ten czarny to tak fajnie ugniata brzuszek mamy jak ciągnie cycusia, takie ma maleńkie łapinki, ale paznokietki spore.
Dzisiaj byłam w lecznicy na kolejnej wizycie w lecznicy na antybiotyku i kroplówce z kocią mamusią. Apetyt ma marny i muszę maluszki dokarmiać flachą.
Obrazek Obrazek

Odkryłam, że kocica lubi ciepełko i wkładam jej i maluszkom termoforek i widać że zadowolona bo leży przy nim a główka na nim.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40398
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro maja 27, 2015 0:25 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

uff - takie za was ogolne...
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Śro maja 27, 2015 11:37 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

Zapraszam na bazarek dla innych moich tymczasów, przewlekle chorych Toli i Bolusia viewtopic.php?f=20&t=169034
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40398
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw maja 28, 2015 19:28 Re: Mała kociczka z 5 maluchami blisko ruchliwej ulicy, pomo

Dzisiaj byłam w lecznicy z kocią mamusią która miała pobraną krew na badania i dostała kroplówkę ale już ostatnią bo wenflon wyjęty.
Dostała jeszcze antybiotyk, witaminki oraz coś osłonowego na żołądek.
Kotka nadal nie ma takiego apetytu jaki powinna mieć i dlatego dzisiaj miała zrobione badania.
Koszt 65 zł. + 29 = 94 za ostatnie 2 wizyty.

Wpływy 648 złotych, wydatki 609 zł, zostaje 39 złotych.
Jutro muszę kupić mleko dla kociątek 34 złote i zostaje 5 złotych. :(


Bardzo proszę o wsparcie dla tej kociej mamusi i jej dzieciątek. :(


Nasze majutkie kujciątka otwierają już pomajutku oczka. :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40398
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości