Moja wetka od razu powiedziala, ze smierdzi biegunką

Juz w pociagu walnąl rzadką kupę. I zauwazylam trzecią powiekę w kącikach. Wetka miala nadzieje, ze od pasozytow, a nie wirusówki. Dzis wetka, u ktorej bylam, powiedziala, ze moglo sie rozwijac stopniowo, a moglo pozniej wyskoczyc np. ze stresu. Mam nadzieje, ze to nic powaznego. Moj duzy rudy w sierpniu podczas upalow mial podobną infekcje i antybiotyk przez pare dni to zalatwil.
Kotke juz mozna oglaszac, najwyzej ktos poczeka. Z doroslą kotką jest trudniej. Robilam wspolne ogloszenia tym kolorowym i byly pytania tylko o male. Przydalyby sie jeszcze foty kotki, bo mamy tylko dwie.
Krystyna prosi mnie o pomoc w adopcji jakichs malych czarnych. Chyba ktoś ją poprosil i mają mi wyslac zdjecia.