Do ZAMKNIĘCIA Długowłosa "syberyjka"

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon paź 07, 2013 20:38 Re: Długowłosa "syberyjka" szuka doświadczonego domu

Kciuki są :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 08, 2013 10:15 Re: Długowłosa "syberyjka" szuka doświadczonego domu

I moje :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt paź 11, 2013 9:31 Re: Długowłosa "syberyjka" szuka doświadczonego domu

I jak tam? :ok:

lenka*

Avatar użytkownika
 
Posty: 1038
Od: Wto lip 31, 2012 17:58

Post » Pt paź 11, 2013 13:58 Re: Długowłosa "syberyjka" szuka doświadczonego domu

No jadę jutro więc na razie nie mam świeżych wiadomości ;)
Obrazek
Obrazek

galleana

 
Posty: 1328
Od: Sob wrz 08, 2007 19:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 13, 2013 19:31 Re: Długowłosa "syberyjka" szuka doświadczonego domu

Minęła doba odkąd kotka jest w nowym domu. Wczoraj po jej pozostawieniu dawała się głaskać itd., zsikała się niestety na łóżko - co nowy pan przyjął ze stoickim spokojem. W domu jest już 2 letnia rezydentka więc daliśmy im i panu 2 tygodnie na dotarcie. Dzisiaj kotka schowała się pod biblioteczką, skąd nie wychodzi i gdzie siuisia, rezydentka natomiast stała się dla swego pana agresywna. Kotki widziały się wczoraj chwilę, pofukały na siebie z dwóch kątów pokoju, jako że rezydentka rzuciła się w kierunki Miećki to została wyłapana i odizolowana, odważna kocina, zwłaszcza że jest 2 razy mniejsza...
Ja oczywiście przewyłam wczoraj cała drogę oraz cały wieczór. Moja mam też oczywiście przeżywa.
No nic, wieści mam codzienne, bardzo dobry kontakt z panem Michałem więc postaram się na bieżąco cos pisać. Komentarze i wsparcie wskazane!!!
Obrazek
Obrazek

galleana

 
Posty: 1328
Od: Sob wrz 08, 2007 19:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 13, 2013 19:58 Re: Długowłosa "syberyjka" szuka doświadczonego domu

Powinny być odizolowane przez kilka dni, żeby obie nie były w takim strasznym stresie...
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 13, 2013 20:03 Re: Długowłosa "syberyjka" szuka doświadczonego domu

One są obecnie odizolowane.
Obrazek
Obrazek

galleana

 
Posty: 1328
Od: Sob wrz 08, 2007 19:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 13, 2013 20:27 Re: Długowłosa "syberyjka" szuka doświadczonego domu

Moje chłopaki chyba przez trzy dni obchodzili siebie z daleka,syczeli,warczeli
było chowanie się po kątach,pod wersalką i też ogólnie wyglądało to źle.
A po trzech dniach nagle zaczęli bawić się razem i już było ok.
Potrzebny czas i wyrozumiałość ludzi.

Tak że trzymam kciuki za dogadanie się kotek :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie paź 13, 2013 20:29 Re: Długowłosa "syberyjka" szuka doświadczonego domu

Pan Michał powinien skupić sie na rezydentce, Mietka i tak musi najpierw przyzwyczaić się od nowych warunków. Postawa rezydentki będzie decydująca. Ona musi czuc się pewnie.
Trzymam kciuki
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 13, 2013 21:23 Re: Długowłosa "syberyjka" szuka doświadczonego domu

Tak, nowy właściciel powinien skupić się teraz na rezydentce, żeby czuła się nadal najważniejsza. Kotki oddzielnie, zapachy przenosić (ja za każdym razem po zmianie pomieszczeń celowo podchodziłam do kotów, żeby zmusić do wąchania ubrania). Potem wnosiłam nową kotkę na rękach do pokoju, a moja z bezpiecznej odległości podchodziła i wąchała, to samo robiłam z moją diablicą w pokoju nowej. Potem kontakt pod nadzorem i przez pewien czas jak wychodziłam z domu to zostawiałam je jednak odizolowane. Pomogło. I pomogło też jak moja poszła i wyjadła nowej z miski :twisted: Chyba zauważyła jej zalety.

Ja tak robiłam z dorosłą tymczasią, bo kociaka łatwiej moja diablica zaakceptowała. I mimo, że ogólnie jest wrogo nastawiona do kotów to po czasie ich relacje były poprawne. Ineczka (nowa) nawet kładła się nieopodal jak Klarks spała, bo tak bardzo chciała do kotów. Dopóki Klarks nie przebudziła się był spokój ;)

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie paź 13, 2013 21:33 Re: Długowłosa "syberyjka" szuka doświadczonego domu

Za szczęśliwe dokocenie. :ok:

lenka*

Avatar użytkownika
 
Posty: 1038
Od: Wto lip 31, 2012 17:58

Post » Pon paź 14, 2013 18:10 Re: Do ZAMKNIĘCIA Długowłosa "syberyjka"

Dziękuję za wsparcie, kotka jutro jednak wraca, sobota, niedziela i poniedziałek bez jedzenia i picia, pod szafką. Nowego domu już nie szukamy, za duży stres i dla kota i dla nas.


Zamykam N/K
Obrazek
Obrazek

galleana

 
Posty: 1328
Od: Sob wrz 08, 2007 19:52
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 126 gości