Gingembre w DS

No to odrobinę nieśmiałym przy pierwszym spotkaniu się wywali :ok:

Napisałam do ewar z prośbą o pomoc przy wymyśleniu imienia. Ewar ma fajne pomysły na imiona :wink:

Jest fajne zapytanie o Gingembre. Dom z kotem.
Zobaczymy.
Gingembre jest niesłychanie żarłoczny. Jedzenie to podstawa jego egzystencji. Wyjada jedzenie psom, i wciąz mysli o jedzeniu.
I tyje. :evil:

Za domek

No to kciuki :ok:

Pani mi odpisała wczoraj -że już właśnie wczoraj adoptowała kota z Wrocławia.
Albo to prawda, albo tak napisała - bo poprosiłam ją o adres.
Nieistotne.

Robie mu nowe ogłoszenia. To naprawdę fajny kot.

Buuuu

Widocznie to nie był TEN dom :roll:

No to trzymamy nadal za poszukiwanie tego jedynego, już na zawsze :ok:

Na pewno w końcu ktoś rozsądny się odzewie :mrgreen:

Kupiłam psom TOTW -nie wiem czy psom zasmakuje, ale

na pewno będę musiała ukrywać przed Gingembre miseczki z psim jedzeniem

Zadzwoniła pani, ze chce Rudego
ale, że ona przyjedzie po niego busem (mieszka poza Legnicą) i czy on jej w tym busie nie podrapie - jak go będzie wiozła

Patmol pisze:Zadzwoniła pani, ze chce Rudego
ale, że ona przyjedzie po niego busem (mieszka poza Legnicą) i czy on jej w tym busie nie podrapie - jak go będzie wiozła

Ja przepraszam, ale śmiać mi się chce - z niemocy chyba :oops:

Jak ktoś chce wież kota na rękach w busie (jakieś 30-40 km)-to raczej niewielkie ma pojęcie o kotach.
Takie filmowe pojecie -o kocie Garfieldzie.
Pierwsze jej pytanie było Czy on jest za darmo?
a drugie o ten bus

Oj dziwni ludzie czasem dzwonią, bardzo dziwni... Odechciewa się wtedy wszystkiego :roll:

Ale trzeba wierzyć, że już niedługo odbierzesz właściwy telefon :ok:

I pytają o rzeczy napisane w ogłoszeniu - np. o wiek kota

Teraz Rudy ma takie ogłoszenia

Jeśli chcesz mieć w domu, swojego własnego, całkiem osobistego kota, takiego w typie Garfiego - adoptuj rudo-białego Gingembre zwanego pieszczotliwiej Imbir.
Gingembre jest zawsze zadowolony, prawie zawsze głodny i prawie zawsze leniwy. Ma ok roku. Lubi inne koty, umie bawić się z kotami, ale woli sobie z nimi leżeć, niż wariować. Przede wszystkim lubi leżeć i sennie obserwować, czy gdzieś może ktoś nie chciałby go czymś dobrym poczęstować.
Idealnie korzysta z kuwety. Dobrze czuje się w domu. Nie nadaje się na kota, który będzie wychodził poza mieszkanie czy domek. To domowy kotek.

Gingembre szuka domu odpowiedzialnego. Warunkiem adopcji jest wcześniejsze spotkanie, rozmowa i podpisanie umowy adopcyjnej, która zobowiązuje do należytej opieki nad kotem.
Gingembre jest bardzo fajnym kotem. Zatrzymałabym go dla siebie, ale mam już trzy swojego koty ( w tym jednego rudego Garfiego -bardzo podobny typ). Gingembre świetnie czułby się w domu z kotem, a także w domu ze spokojnym psem.

Ogłoszenie moim zdaniem ok - krótkie, zwięzłe i na temat. Jakieś telefony są więc jest dobrze :wink:

.A jak umilkną to nowy tekst i nowe fotki się puści :ok:

Na razie (dzisiaj) wklepałam ze 4

na tych najpopularniejszych.
Jak będę miała czas -to klepnę jeszcze z 10.

Jak ogłaszałam rudego Garfiego -dzwoniło po kilkanaście telefonów dziennie przez kilka dni.
I też prawie zawsze pierwsze pytanie było
Czy on jest za darmo?

Patmol, teraz sezon maluchowy to i starszaki takiego brania nie mają. Ale to minie więc warto klepać ogłoszenia ile wlezie :wink:

Mnie też często pytali czy za darmo, ale bardziej ze zdziwieniem

No bo jak to - kota wyleczyła, zaszczepiła, przetestowała, odrobaczyła i wycięła, a oni nic nie muszą zwracać

? Dla wielu jest to niepojęte, że ktoś "wsadza" w kota nie małe pieniądze i oddaje go (często z wyprawką) "za darmo"

Gingembre w DS

Kto przegląda forum