Skopiuję opisy kociaków, tak jak napisała właścicielka

:
1. Kacperek - mój faworyt (to tylko propozycja imion, nie są do nich przyzwyczajone, to tylko moje propozycje imion, wynikające z ich charakteru).
Kocurek, wiek ok. 5-6 miesięcy. Maść czarno-biała. Grzbiet i głowa czarne, pyszczek z charakterystyczną białą plamką, biała krawatka, brzuszek i łapki. Charakterystyczne bardzo białe rzęsy i wąsy, które pięknie kontrastują z czarnym pyszczkiem. Nie mieszkał nigdy w domu, ale bardzo chciałby zamieszkać w domu w ciepełku, charakter łagodny po matce.
Charakter: Bardzo inteligentny, sprytny i uczuciowy, typ pieszczocha - domatora, bardzo się łasi, daje się brać na ręce i jest najbardziej odważny i ufny, powinien trafić w dobre ręce, bo jest całkowicie oddany i nie powinien mieszkać dziko.
Niekastrowany, kuweta: do przyuczenia.Waga: do 1kg max
2. Nunuś - brat bliźniak, nie ma białej plamki na pyszczku jak brat, ma też zupełnie inny charakter, jest najbardziej płochliwy, ale daje się głaskać, choć dopiero po chwili podchodzi.
Kocurek, wiek ok. 5-6 miesięcy. Maść czarno-biała. Grzbiet i głowa czarne, pyszczek biały, biała krawatka, brzuszek i łapki. Charakterystyczne bardzo białe rzęsy i wąsy, które pięknie kontrastują z czarnym pyszczkiem.
Nie mieszkał nigdy w domu, wymaga najwięcej cierpliwości, ale daje się głaskać i jest łagodny i spokojny.
Charakter: Bardzo inteligentny i uczuciowy, powinien mieć towarzystwo, bo jest bardzo zżyty z szarym.
Niekastrowany, kuweta: do przyuczenia. Waga: do 1kg?
3. Borys (choć James, Maciuś też do niego pasuje), 3-ci i największy i najbardziej dorodny z całego miotu, podobny najbardziej do matki:
Wyjątkowo inteligentny i piękny kot, mieszaniec, wygląda jak rasowy kot brytyjski krótkowłosy srebrno-niebieski, niemal jednobarwny szaro-niebieski odcień sierści, wyjątkowo piękny.
Maść szara, z niesamowitym delikatnie niebieskawym odcieniem, bardzo gęste futro z szalenie pięknym i gęstym podszerstkiem. Pysk wydatny, ładnie zaznaczony, oczy mądre, uważne i wyjątkowo inteligentne. Przywódca, największy, najspokojniejszy i najsilniejszy w miocie, stateczny i wyjątkowo inteligentny. Lubi pieszczoty i głaskanie, zabawę, ale góruje postawą nad resztą. Łasuch, również chętnie zamieszkałby w domu, choć nie wiem czy wytrzymałby bez wychodzenia na dwór (może po kastracji zmieni
mu się charakter), ale nie wiem czy nie tęskniłby za towarzystwem. choć jest najbardziej niezależny moim zdaniem. Wspaniały kot i wspaniały towarzysz, urodzony do kochania i podziwiania.
> Kastracja: konieczna jak najszybciej. zaczął znaczyć.
Waga: ok 1,5 kg, dość masywny i silny.
Dzięki opisowi kociaczki, znajdą idealne domki dla siebie. Ja mogę stwierdzić, że "Borys" nawet charakterem idealnie by do mnie pasował 