Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa-znalazła się!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sty 14, 2013 2:13 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Monika_Krk pisze:Ło matko :1luvu:

Błekitek wygląda jak elegancki Major Domus , no a dzieczyny jak w żabocikach i mitenkach - panny z dobrego domu.

Cuuudne wszytskie .
Ło matko zabijcie - ale muszę znowu "słitaśne" serduszka zrobić :1luvu: żeby podkreślić jaki mam nastrój po obejrzeniu tych kociąt.
Urodziwe ponad miarę.
Bezwstyd i rozpusta :wink: :mrgreen: takim pięknym być.


Heloł 8) Wszystkie to kocurki ;)

No powiem, że ciąglę myślę o szarasku... :1luvu: :1luvu: :1luvu:

kinia081

 
Posty: 23
Od: Pt wrz 28, 2012 17:52
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 14, 2013 6:48 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

O jakie cudniaste pingwinki :D

Rozumiem, że kotka zniknęła. Jak się okazało, że to nie małe niebieskie puchate brytki to pewnie i chętnych trochę zniknie ;) No cóż, życie...

Będę zaglądać i śledzić losy małych kotecków ;) Trzymam kciuki za jak najlepsze domki!
Nasze kocie historie
ObrazekObrazek



Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego.
Deborah A. Edwards

Bedetka

 
Posty: 326
Od: Pt wrz 21, 2012 6:51

Post » Pon sty 14, 2013 11:38 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

kinia081 pisze:
Monika_Krk pisze:Ło matko :1luvu:

Błekitek wygląda jak elegancki Major Domus , no a dzieczyny jak w żabocikach i mitenkach - panny z dobrego domu.
(...)
Bezwstyd i rozpusta :wink: :mrgreen: takim pięknym być.


Heloł 8) Wszystkie to kocurki ;)

No powiem, że ciąglę myślę o szarasku... :1luvu: :1luvu: :1luvu:


W takim razie :mrgreen: wyglądają te czarne jak miniaturki gwardii kardynała Richelieu , żaboty , rękawice białe , strój czarny.
:ok:
No ale błękitek... ma minę prawie ludzką , on w przyszłym życiu będzie człowiekiem już :mrgreen:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pon sty 14, 2013 11:54 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Skopiuję opisy kociaków, tak jak napisała właścicielka :) :

1. Kacperek - mój faworyt (to tylko propozycja imion, nie są do nich przyzwyczajone, to tylko moje propozycje imion, wynikające z ich charakteru).
Kocurek, wiek ok. 5-6 miesięcy. Maść czarno-biała. Grzbiet i głowa czarne, pyszczek z charakterystyczną białą plamką, biała krawatka, brzuszek i łapki. Charakterystyczne bardzo białe rzęsy i wąsy, które pięknie kontrastują z czarnym pyszczkiem. Nie mieszkał nigdy w domu, ale bardzo chciałby zamieszkać w domu w ciepełku, charakter łagodny po matce.

Charakter: Bardzo inteligentny, sprytny i uczuciowy, typ pieszczocha - domatora, bardzo się łasi, daje się brać na ręce i jest najbardziej odważny i ufny, powinien trafić w dobre ręce, bo jest całkowicie oddany i nie powinien mieszkać dziko.

Niekastrowany, kuweta: do przyuczenia.Waga: do 1kg max

2. Nunuś - brat bliźniak, nie ma białej plamki na pyszczku jak brat, ma też zupełnie inny charakter, jest najbardziej płochliwy, ale daje się głaskać, choć dopiero po chwili podchodzi.

Kocurek, wiek ok. 5-6 miesięcy. Maść czarno-biała. Grzbiet i głowa czarne, pyszczek biały, biała krawatka, brzuszek i łapki. Charakterystyczne bardzo białe rzęsy i wąsy, które pięknie kontrastują z czarnym pyszczkiem.
Nie mieszkał nigdy w domu, wymaga najwięcej cierpliwości, ale daje się głaskać i jest łagodny i spokojny.
Charakter: Bardzo inteligentny i uczuciowy, powinien mieć towarzystwo, bo jest bardzo zżyty z szarym.

Niekastrowany, kuweta: do przyuczenia. Waga: do 1kg?

3. Borys (choć James, Maciuś też do niego pasuje), 3-ci i największy i najbardziej dorodny z całego miotu, podobny najbardziej do matki:

Wyjątkowo inteligentny i piękny kot, mieszaniec, wygląda jak rasowy kot brytyjski krótkowłosy srebrno-niebieski, niemal jednobarwny szaro-niebieski odcień sierści, wyjątkowo piękny.

Maść szara, z niesamowitym delikatnie niebieskawym odcieniem, bardzo gęste futro z szalenie pięknym i gęstym podszerstkiem. Pysk wydatny, ładnie zaznaczony, oczy mądre, uważne i wyjątkowo inteligentne. Przywódca, największy, najspokojniejszy i najsilniejszy w miocie, stateczny i wyjątkowo inteligentny. Lubi pieszczoty i głaskanie, zabawę, ale góruje postawą nad resztą. Łasuch, również chętnie zamieszkałby w domu, choć nie wiem czy wytrzymałby bez wychodzenia na dwór (może po kastracji zmieni
mu się charakter), ale nie wiem czy nie tęskniłby za towarzystwem. choć jest najbardziej niezależny moim zdaniem. Wspaniały kot i wspaniały towarzysz, urodzony do kochania i podziwiania.

> Kastracja: konieczna jak najszybciej. zaczął znaczyć.

Waga: ok 1,5 kg, dość masywny i silny.



Dzięki opisowi kociaczki, znajdą idealne domki dla siebie. Ja mogę stwierdzić, że "Borys" nawet charakterem idealnie by do mnie pasował 8)

kinia081

 
Posty: 23
Od: Pt wrz 28, 2012 17:52
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon sty 14, 2013 17:46 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Piękne misiaczki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto sty 15, 2013 9:56 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Niestety wszystko stanęło w miejscu :? Właścicielka ma teraz trochę problemów ( chore dziecko i pies) przez co przestała się odzywać. Stanęłyśmy na tym, że kociak jest dla mnie zarezerwowany i umówiłyśmy się na rozmowę prześwietlającą mnie... Ale do rozmowy jeszcze nie doszło, właścicielka nie odbiera tel i nie odpisuje :( Przypuszczam, że ze względu na natłok problemów to nie ma teraz czasu, ale kurczę nie wiem co dalej.

kinia081

 
Posty: 23
Od: Pt wrz 28, 2012 17:52
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto sty 15, 2013 9:59 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Napiszę do DT, postaram się coś zrobić w tej sprawie.
Ty jesteś z Torunia?
Poszukamy tam kogoś na wizytę przedadopcyjną.
O ile wiem, Toruń to nie pustynia:),są tam kociarze!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 15, 2013 10:03 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Dodzwoniłam się!!! Ale nie udało mi się porozmawiać, ponieważ pani jest zabiegana po szpitalach i nie miała czasu. Umówiłyśmy się na rozmowę dziś około 17. Kotkins, w sprawie PA pisałam już do beci, ona jest z Torunia i czekam na odpowiedź. Dziękuję za chęć pomocy :)

kinia081

 
Posty: 23
Od: Pt wrz 28, 2012 17:52
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sty 16, 2013 12:24 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Nie wiem na jakiej podstawie Pani określała wagę kotów ale moja kotka drobna, chuda waży już ponad 2kg a ma niecałe 4 miesiące. Ze zdjeć koty wyglądają raczej na większe. Opisy bardzo ciekawe.

Dziecku Pani właścicielki życzę szybkiego powrotu do zdrowia. A kotkom szybkiego znalezienia domów - czy ktoś się nimi teraz zajmuje pod jej nieobecność? Idą spore mrozy...

Coś tu ucichło, kinnia masz jakies nowe wiadomości?
Nasze kocie historie
ObrazekObrazek



Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego.
Deborah A. Edwards

Bedetka

 
Posty: 326
Od: Pt wrz 21, 2012 6:51

Post » Czw sty 17, 2013 10:43 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Witam,
poczytuje Was od dawna z ukrycia ;) Jestem właścicielką dwóch kotek szaro-burawych, oczywiście wysterylizowanych. I byłabym zainteresowana tym szaraczkiem, zgadzam się na wizyte p.a. i mogę na własną rękę wykatrować kotka, oczywiście co będzie uwzględnione w umowie. Tylko gdyby Szanowni Państwo uznali, że jestem odpowiednim domkiem dla tego przystojniaka, problem tkwiłby w transporcie.... ?

jeanacmok

 
Posty: 2
Od: Czw sty 17, 2013 10:38

Post » Pt sty 18, 2013 7:41 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Wszystko idzie w dobrym kierunku :) Kotkami zajęła się fundacja.

kinia081

 
Posty: 23
Od: Pt wrz 28, 2012 17:52
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob sty 19, 2013 21:51 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

nazira pisze:Fundacja KOT z Torunia wyrazila chec pomocy przy wizycie PA jesli bedzie trzeba...

witam
na obecną chwilę sprawa wygląda tak,że nie udało nam się dograć terminu i prawdopodobnie wizyta będzie możliwa do przeprowadzenia dopiero w ostatnim tyg stycznia.
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob sty 19, 2013 23:24 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Cóż- rozumiem.Skoro to odpowiada obydwu stronom...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 20, 2013 1:02 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Ale postaram się, aby wizyta odbyła się jeszcze w tym tygodniu. Bardzo mi zależy, aby mieć juz opinię :) Tylko wychodzi na to, że ciężko nam się dopasować. Choć stanę na głowie, aby udało nam się jak najszybciej!

kinia081

 
Posty: 23
Od: Pt wrz 28, 2012 17:52
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie sty 20, 2013 8:10 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Kiniu, nie spiesz sie, co nagle to po diable. Masz teraz czas zeby poszukac zaufanego weta ( oile takiego nie masz). poczytac o cechach szczegolnych rasy ( mozliwe, ze kociak bedzie takie cechy wykazywal). Zastanowic sie nad miejscem w domu, gdzie kot bedzie mial swoje miejsce do spania i jedzenia. Gdzie postawic kuwety, zeby i domownikom pasowaly i kotu... Skompletowac wyprawke etc.
Zastanowci sie, ktore miejsca moga byc niebezpieczne, albo, z ktorych bedzie ciezko kota wyciagnac jak w nie wlezie...

Pomyslec, kto sie kotem zajmie kiedy Ty bedziesz dlugo poza domem i z ta osoba porozmawiac

Taka wizyta, jaka Cie czeka na pewno nie bedzie jedyna. No i jesli adopcja dojdzie do skutku, bedziemy oczekiwaly watku, zdjec i relacji :twisted:

nazira

 
Posty: 2400
Od: Śro gru 21, 2005 9:22
Lokalizacja: Bad Vöslau / Austria

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości