aga marczak pisze:telefony są i owszem.Niestety dzwonią sami nieodpowiedzialni,co albo będą wypuszczać a ich kota przejechano,albo nie będą sterylizować,albo mieli pp,albo mają małe dziecko itp etc
Pani,która dzwoniła po pingwinka już się nie odezwała,ta co chciała czarnego znalazła kota pod blokiem i tak to wygląda niestety
Mam nadzieję,że teraz po Świętach to się coś ruszy tylko trzeba zrobić więcej ogłoszeń
7księżyc![]()
![]()
Do domu z małym dzieckiem idealna jest mamusia


Chodzi koło nogi, idzie dokładnie tam gdzie ja i na dodatek mam wrażenie, że ten kot wszystko rozumie co mówię

Przedwczoraj wzięłam ją na spacer w szeleczkach - dała je sobie ślicznie założyć, a później ślicznie pomaszerowała. Początkowo chyba bała się, że chcę ją gdzieś zostawić, ale pogadałyśmy sobie, kicia mi zaufała i miałam z nią żadnych problemów. Nie wyrywała się, nie musiałam jej ciągnąć... była bardzo zadowolona z wycieczki

