Czipa nie ma.
Znaczy - teraz już ma - schroniskowego
O kastrację nie pytałam ale chyba kastrat
2 tygodnie kwarantanny to norma niestety - czas na odnalezienie ewentualnej "zguby" przez włąścicieli

Przy Lucku tego nie było, bo jego pani od razu podpisała zrzeczenie.
Wiem, że przy płaskich to duże ryzyko, ale tutaj chyba nie przeskoczymy.
Chyba, żeby to negocjować bezpośrednio z dyrekcją, ale nie wiem, naprawdę
Od jutra zostaje jakieś półtora tygodnia.
A może ktoś chętny na rosyjską niebieską?
Też mamy

