Bezdomne KOCIAKI szukają DT/DS! Nowe Maleństwo (str 11)

Cudak1 pisze:Oczka ma naprawdę mądre i tak się wpatruje w człowieka Kciuki bardzo potrzebne...

On wygląda jakby zadawał pytanie , co ja tutaj robię i gdzie jest mamusia.???

Kruszynka na 99% jest kotką. Mamusi chyba długo już nie widziała, bo w tym wieku powinna być na samym mleczku kluseczką, a nie szkieletem

A tu moja tymczasowa Kalinka:

Obrazek

Rośnie, rozrabia

Świetnie się odnalazła na podwórku, bo w klatce okropnie płakała, jak jej braciszek poszedł do nowego domku... jedynie stajnia i podwórko zostały dla Kalinki, bo w domu mam tymczasowego, sporego szczeniaka, który za kotami gania i za duże zamieszanie z nimi dwoma jest.
Dzisiaj jej pierwsza nocka poza klatką... bo wcześniej ją w dzień puszczałam na podwórko, a na noc zamykałam. Dzisiaj Kruszynka zajęła klatkę, więc Kalinka musi spać na sianku. Martwię się o nią, ale mam nadzieję, że sobie poradzi, jak na kota przystało...

Kalinka przyszła pod drzwi... więc będzie dziś spała w łazience :ok:

Cudak1 pisze:Kalinka przyszła pod drzwi... więc będzie dziś spała w łazience

super dziewuszka - ma mieć dom i już :ok:

za zdrówko nowej biedy i domki domki

Nowa bida ledwo żywa - lecę z nią zaraz do weta, mam nadzieję, że zdążymy................ :cry:

Kiepsko z Kruszynką

dostała zastrzyk, który ma ją nawodnić.

Karmię ją mlekiem modyfikowanym ze strzykawki, ale malutko go pije

i nie wiem, jak często i ile powinien taki kociak pic?

Umyłam ją, bo ma biegunkę i cały brzuszek i łapki były brudne... Fiprex nic chyba nie pomógł na pchły, bo nadal po niej biegają. Brzuszek ma bardzo napęczniały ;(

Kurcze.... Trzymam kciuki... Gdzieś był wątek o maluchach. A lekarz nic Ci nie doradził?... Jak często karmić? Pewnie zarobaczona malutka...
:ok:

Nie zdążyłam dopytać, jak często i ile

powiedział tylko, że nic poza mlekiem mam kociakowi nie dawać...

Odrobaczona została wczoraj i pewnie przez to brzuszek dziś "pękał"

To niech je, żeby się od toksyn nie zatruła. Maluszkom się podaje co 2 godziny. Ile ona ma? Poszukaj na miau wątku maluchowego...

edit:
http://www.kocidom.waw.pl/opieka-nad-kocietami.html - opieka nad kociętami
http://www.canis.org.pl/karmienie.html - karmienie osieroconych

Ok 4 tyg, waga 350 gram...(z czego większa połowa to chyba robaki).

Obrazek

Biedactwo

Moczyłaś ją w czymś? Strasznie biedna...
Je? Ma apetyt?

Umyłam ją wodą, bo cały brzuszek i łapki w kupie miała (biegunka). To na szyjce to od pcheł, jak ruszyłam palcem przy myciu, to krew się pokazała

Z dnia na dzień coraz słabsza jest

nie chodzi wcale, załatwia się pod siebie. Nosek zapchany, ledwo oddycha i jedno oczko się zakleja

Pcheł nadal pełno na niej :roll:

W nocy nie była karmiona, bo mieszka w klatce, w stajni, a nie w domu.
Strzykawkę mam 3 ml - rano wypiła 3 strzykawki, o 12.00 już dwie i więcej nie chciała, więc na siłę nie pchałam.

Bardzo przydałby się domowy DT dla niej, bo wymaga troskliwej opieki, której ja jej nie jestem w stanie zapewnić...

W sklepie zoologicznym można kupić mleko w proszku dla kociąt? Potrzebne "na wczoraj", a jak zamówię przez internet najwcześniej wtorek/środa by doszło...

Ona powinna być pod kroplówką w tej chwili. Nie przeżyje tak na dochodzące najprawdopodobniej...
Nie wiem co Ci poradzić. Szukaj ludzi na miau z Twojej okolicy. Jakiejś fundacji? TOZ.
W sklepie zoologicznym można pewnie kupić gotowe modyfikowane, ale jakieś na pewno. Ale możesz podawać mleko dla ludzkich niemowlaków tylko dwa razy gęściejsze. Ale to pamiętam dotyczy maluszków, a ona już jest większa przecież.

Ty tam sama jesteś? Nie obserwuję wątku od początku, ale kotka nie może mieszkać w stajni!!!

Bezdomne KOCIAKI szukają DT/DS! Nowe Maleństwo (str 11)

Kto przegląda forum