Kotek ma się dobrze, apetyt ma za dwóch, jest wesoły i towarzyski. Póki co siedzi w łazience, kiedy jest mu smutno to trochę popiskuje, wtedy jeden z kotów przychodzi pod drzwi, kładzie się i z nim gada xD Dzisiaj zrobiłam krótkie okazanie pozostałym kotom i prawdę mówiąc Filcka i Anakin zachwyceni nie byli

Jestem pewna, że im przejdzie, ale póki co swoją frustracje okazali kotłując się na łóżku.
P.S malutki off top. W wyniku tej bójki Filcka ma uszkodzoną jak mniemam trzecią powiekę, wygląd to tak:

nie ma krwi ani żadnych uszkodzeń, po prostu ta część zaznaczona na czerwono zachodzi na oko. Poproszę o rady, czy to trzeba operować na pw, żeby nie zaśmiecać wątku.