chętny dom

[Edzina]

Gdzieś jeszcze widziałam biało-niebieskiego persa w schronisku. Chyba we Wrocławiu. Trzeba po prostu przeszukiwać wątki. Albo na kociarni, albo w dziale "koty".

[Anna R.]

szukam, szukam, dzięki;)
Moze odpisze ta pani:
viewtopic.php?f=13&t=130059

[mgj]

Ale tu też raczej 'dwupak" wchodzi w rachubę

[Anna R.]

słowo najlepiej moze jednak oznaczac, ze mozna je wypuscic po kolei, bo sa jeszcze inne kocia w domu, dlatego poczekam na odpowiedz:)

[mgj]

Ja rozumiem okreslenie "najlepiej", że jest preferowane, a w ostateczności moze byc pojedynczo. Ale oczywiście przecież zapytać mozna.
Poza tym, ten co zostanie owszem bedzie miał towarzystwo. Ale pomysl o tym, który zostanie oddany (nie wątpię, ze ciocia ma jak najlepsze chęci-ale to tylko jedna strona medalu). On będzie sam, na dodatek w nowym miejscu. Nie każdy kot taka zmianę zaakceptuje bezstresowo.

viewtopic.php?f=13&t=129410

Tu masz nastepna ślicznotkę
viewtopic.php?f=13&t=130041

[mgj]

Tu masz następna slicznotkę
viewtopic.php?f=13&t=130041

[ajszus]

Ja nieśmiało przypominam się z moim pięknym Gizmusiem.

[Szalony Kot]

Tu jest Cyryl: viewtopic.php?f=1&t=112834&hilit=+cyryl%2A&start=0

Cyryl, rudy z białym. Ma 6,5 roku.
Proludzki miziak, uwielbia być w centrum uwagi. Lubi bawić się piórkami i zabawkami-myszkami. Lubi spać w łóżku i się przytulać.

Nie może porozumieć się z pozostałymi kotami, dlatego potrzebuje domu bez innych zwierząt, z ludźmi, którzy zechcą poświęcić mu czas na zabawę i głaskanie.
Boi się małych dzieci, dlatego lepiej, by trafił do domu bez dzieci albo ze starszymi dziećmi, np. powyżej 10 lat.

Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej oraz wizyta przedadopcyjna.

Kontakt:
Tel: 506-72-63-54
Mail: aguniap@poczta.onet.pl

[mgj]

Gizmuś też sliczny i Cyryl również

[Anna R.]

dopiero wrocilam z Piaseczna, gdzie razem z ciocią mialam przyjemnosc poznac chorą panią zmuszoną do oddania zwierząt, z tego wątku: viewtopic.php?f=13&t=130059
I w sierpniu zamieszka z ciocią 6-letni kocio od pani Hani, który szybko skradł jej serce.
Bardzo dziękuję za wszelkie info z tego wątku i pozdrawiam serdecznie,
Anka

[hanelka]

No i rozdzieli się koty

[Anna R.]

tam sa 4 koty, kompletnie od siebie niezalezne i 2 psiaki. Z czego jeden jest tak zazdrosny o koty, ze te maja mniejsze szanse na dopchanie sie do ludzkiej reki. Pani Hania wie najlepiej, co robic i jak. Ja sie zdalam na nia i ufam jej w 100%...
zreszta jak sie okazalo „najlepiej razem" dotyczylo po prostu powagi sytuacji, a nie absolutnie zżycia się poszczególnych kotów (nie będę pisać o szczegółach).

[hanelka]

ufffff...
Zawsze serce mi pęka, gdy w obliczu tragedii człowieka, nie do końca pamięta się o tragedii zwierząt, którymi się opiekował. Mam nadzieję, że i ciocia, i koć będą bardzo szczęśliwi.

[Anna R.]

punkt wyjścia.
Rudy kot zostaje u swojej pani. Jest z nim bardzo związana.

[MalgWroclaw]

punkt wyjścia.
Rudy kot zostaje u swojej pani. Jest z nim bardzo związana.

Czyli wciąż szukasz kota?