kotkins pisze: Tak swoją drogą...tyle kotów a żaden dla Ciebie?
Ja codziennie znajduję tu kota dla siebie i muszę się niemal wiązać do kaloryfera żeby nie złapać za telefon i nie przywieźć jakiegoś do domu!
Omatko, kotkis....czuję w tobie klona




A co do dzieci....pracuję z przedszkolakami lat już wiele i mogę stwierdzić na podstawie własnych obserwacji, że duuuużo gorsza jest przemoc psychiczna wobec dzieci
